Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
To były cudne czasy,lata 70te never and never tak nie będzie i pocałujcie nas w d[...] pilatka.l
-
@ Eti. Niby dlaczego twierdzisz, że jestem sfrustrowany ?. Czy taka wypowiedz ; " ..W 69. roku dostałem od dziekana zezwolenie, żebym zdawał na Akademię Sztuk Pięknych, ale nie chcieli mnie tam. Drugi raz zdawałem na Akademię, jak skończyłem studia w 71. roku i wtedy też mnie nie chcieli. " nie zasługuje na komentarz ?
Napisz, jak ją rozumiesz.
Jorgusia nie pytam, bo i po co.-
tak se myslę. Moje frustracje. Frustracje?. Niby w którym momencie ?,. Frustracje dotyczą artysty malarza, bo niby dlaczego nie dostal sie na wymarzona uczelnię. Nie powiedzial dlaczego. Rozumiem, że powodem bylo " złe pochodzenie. " A, jak powiem : BYŁ NIEZDOLNY ? .... Dlaczego rozumiem ?. Ano dlatego, że aktualnie to BRAK TALENTU / to werdykt Uczelni/ stało się DRZWIAMI NA SUKCESU, kiedy to artysta OBRACA w niwecz kierunek historii sztuki.
To moje"
WSZYSCY ZAJMUJA SIE WSZYSTKIM byle NIE SWOIM."
ps. kto zajmuje sie naprawa twojego samochodu ?. Mechanik samochodowy ?. Nie uwierzę -
nie chcę uchodzić za NATRĘTNEGO, ale należałoby odpowiedzieć. Jest to o tyle istotne, że DZISIAJ tworzymy historię Polski od nowa. Z wypowiedzi artysty zrozumialem, że zostal skrzywdzony przez ustroj, ale Jego przekonanie o nicości kierunku " historia sztuki" była sluszna. Pochwalił wielkość filozofii. Rozumiem. V - ce premier Gowin.
-
-
żadne zamiłowanie czy hobby,po prostu sfrustrowany,tylko tu może mieć złudzenie że jest kimś.
-
To wypowiedź odnosząca się do trolla.
-
-
I na dodatek ma wyjątkowy talent do przepisywania prawie całych stron z wypowiedziami innych osób zamiast po prostu skomentować.......że mu się chce, paluchy go nie bolą od klikania... ;-)
Właściwie co ma do roboty pijany nad Grodarzem? Już nawet bieg Grodarza chciał z nudów odwrócić. Szkoda mi tego faceta. :-( -
" Nie studiowałem historii sztuki, bo założyłem, że to będzie wyjątkowe nudziarstwo. Dlatego zapisałem się na wydział historyczny, na którym były zajęcia z filozofii i z socjologii. Ci z historii sztuki nie mieli takich zajęć i stąd mój wybór - opowiadał Krzyr. - W 69. roku dostałem od dziekana zezwolenie, żebym zdawał na Akademię Sztuk Pięknych, ale nie chcieli mnie tam. Drugi raz zdawałem na Akademię, jak skończyłem studia w 71. roku i wtedy też mnie nie chcieli. Na tym zakończyły się moje próby szkolenia w malarstwie czy może szerzej mówiąc w sztuce. "
hmm. teraz wiem dlaczego WSZYSCY ZAJMUJA SIE WSZYSTKIM byle NIE SWOIM.-
A pan "pijany znad Grodarza" jest zapewne krytykiem sztuki z zawodu, bo cały czas krytykuje artystów z Kazimierza i ich sztukę.
-
Ja sądzę, że to jedynie zamiłowanie i hobby, a nie zawód, bo nie sądzę, żeby Mu ktoś za to płacił :)
-
Napisz, jak ją rozumiesz.
Jorgusia nie pytam, bo i po co.