Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Wojciecha Fangora poznałem będąc dziecięciem, ale kogo to teraz interesuje...?
-
Patrząc na komentarze, trzeba przyznać, że korespondują one doskonale z tytułem wystawy. Rzeczywiście niespodziewane te konteksty Wojciecha Fangora ;-)
-
Zapomniałeś w swojej wyliczance o trzeciorzędnych artystach.
-
... mamy już lepszy i gorszy sort, a w Kazimierzu to nawet trzeciorzędnych widzów ...
Co za skromna elita wydała z siebie głos ?! -
Najgorsze że nadal trzeciorzędni widzowie...
-
Trzeciorzędni Polacy też są w oczach wielkiego przywódcy - to tak w duchu kontekstów tej wystawy.
-
-
Nareszcie coś więcej, niż trzeciorzędni artyści!