Skomentuj (3884)

Skomentuj


Dodane komentarze (3884)

  • przeglądarka (gość)
    kto z was cierpi na "Wiki crack" ???

    "Essjay" to pseudonim jednego z najbardziej szanowanych redaktorów Wikipedii, nauczyciela akademickiego, który dodawał przedsięwzięciu wiarygodności. Ten "profesor teologii, wykładowca na jednej z prywatnych uczelni na wschodzie Stanów Zjednoczonych" zredagował ponad 20 tysięcy haseł, poprawiał definicje "rytuałów pokutnych" i "transsubstancjacji", a ostatnio aktywnie działał w panelu ekspertów Wikipedii, gdzie ze znawstwem rozstrzygał spory.

    Tymczasem po opublikowanym niedawno w "New Yorkerze" artykule okazało się, że Essjay, to w rzeczywistości Ryan Jordan, dwudziestoczteroletni próżniak z Kentucky uzależniony od czegoś, co zapaleńcy nazywają "Wiki crack". Chodzi o dreszcz emocji, jaki towarzyszy człowiekowi, kiedy jego wpis stanie się tematem dyskusji.

    sądząc po ilości wpisów niektórych osób na tym forum odpowiedż staje się jasna !!!
  • człek (gość)
    nowa, pytanko: JAKIŻ TO DUCH PRZEZ CIEBIE PRZEMAWIA??????????????
  • nowa (gość)
    .....JEDEN jest tylko AUTORYTET, bo tylko JEDEN jest AUTOR wszystkiego. (Mt 21, 1 - 12)


  • nowa (gość)
    Do NOWEGO !

    *..................Zakonnice mają być posłuszne każdemu i sobie nawzajem też.............................

    ... tylko wtedy , kiedy jest to zgodne z wolą DOBRA – z WOLĄ BOGA
    ....... ...tak jak Matka jest posłuszna swemu niemowlęciu
    ...........tak jak Głowa, która służy swoim członkom i organom, słucha ich i reaguje na ich wołanie, ...na ich cierpienie,... na ich protesty.....
    ....................................... UCZY MÓJ PAN JEZUS CHRYSTUS...............
    ................ sakramentów, nie powinny być ważniejsze, od istoty tych sakramentów,....... bo formy ustanowił człowiek, i mogą być różne,.... a istotę sakramentów SAM BÓG

    (co jest ważniejsze:......spotkanie, czy forma spotkania ?......chleb, czy forma, w której się go wypieka............)......czy to ważne z jakiego kubka pijesz ?................czy z wytwornego kielicha nie można się napić trucizny ? ......................... jak się GO pije niegodnie ?.......
    ............................... .czy piłeś kiedyś wodę prosto ze źródełka ?

    ....................Człowiek nic nie musi, ale sensem i celem jego życia (czy tego chce czy nie;... czy to poznaje czy nie) jest KOMUNIA Z BOGIEM – OJCEM i SYNEM i DUCHEM ŚWIĘTYM

    ....................żeby jednoczyć się z Chrystusem mamy przyjmować Jego Ciało - stawać się Tym Ciałem, pełniąc Jego Wolę .........................pełniąc Wolę Bożą, a nie wolę ludzką ....................

    ............... oczyszczenie następuje przez wyznanie naszych win całemu ciału, w którym żyjemy (jak to praktykowali pierwsi chrześcijanie)

    ..................... żeby się człowiek nawrócił do Boga
    ......................forma spowiedzi przyjęta przez nas - katolików, wcale nie musi być przyjęta przez wszystkich chrześcijan.(to tak jak z obrzezaniem ciała i ducha)

    *...........jeżeli Święty Ojciec Pio był taki posłuszny, to dlaczego był tak strasznie poniżany........, gnębiony......szykanowany............ci sami zresztą, co teraz wyrokują o Betankach....
    ..............jeżeli Święty Jan od Krzyża był taki posłuszny swoim zwierzchnikom, to dlaczego chłostali GO w każdy piątek, więzili w kloace i nie dopuszczali do żadnych sakramentów ?
    ..............i dlaczego uciekł z klasztoru ?.......

    ...................czy rozmawiałeś kiedyś z jakimś psychiatrą ?.....chyba nie .....a szkoda .....bo może byś się dowiedział,........że z punktu widzenia psychiatrii, to wszyscy prorocy, Święta Siostra Faustyna i prawie wszyscy Święci, za wyjątkiem papieży ...to osoby chore psychicznie..... na czele z naszym Panem Jezusem Chrystusem........

    *................ nie można rozumieć, to dar łaski, który się otrzymało albo nie

    *..............nie chcę stworzyć żadnej sekty........wręcz przeciwnie ......pragnę, aby te wszystkie sekty chrześcijańskie (do których należy także nasz Kościół ) pojednały się w Chrystusie, ..................pojednanie w papieżu albo jakiejś innej głowie jest niemożliwe...............

    ...... .............POJEDNANIE człowieka jest w BOGU, a nie w człowieku .................................
    .......a Twój opis dobrego chrześcijanina, to typiczny faryzeusz opisany w Ewangelii
    .......pokaż mi takiego, który kocha Boga nade wszystko, a bliźniego swego jak siebie samego, a pójdę za NIM na koniec świata i będę MU we wszystkim posłuszna.

    *..................jeśli chcesz wiedzieć po co są księża ?.......to zapytaj tego, który ich powołał.........

    ..............Mó... Ojciec, powołuje Pasterzy i Kapłanów, aby paśli NIM (a nie sobą) Jego owieczki, Jego małe dzieciąteczka: synków i córeczki, i żeby je prowadzili do Zdroju Żywego, do Narodzin z Ducha Ojca Niebieskiego.

    *.................j... Twoje „pojęcie” o sytuacji w Zakonie Sióstr Betanek, jest równie ”głębokie”,
    jak o powołaniu księży, to faktycznie znasz wszystko bardzo powierzchownie.(czysto po ludzku)..

    ..........................
  • emi (gość)
    Tłumaczu zgadzam się z Twoją opinią : takie wybielanie na siłę jak z abp Wielgusem .Jest to nieapetyczne .Zachowanie milczenia byłoby lepsze .Życzę miłego relaksu .
  • Anonim (gość)
    Nie wydaje mi się aby wolą Pana Boga była ta wasza dyskusja z nową na forum i w ogóle pisanie tych 100 stron tego bełkotu. Widać wszyscy nie musicie pracować i nudzi się wam. Lepiej się pomódlcie. Żeby nie było, pisze tutaj pierwszy raz ale widze, że wpisy w tym zbiorowym "blogu" są cały czas na stronie głównej.
    Wszystkie herezje są z nudów i nieróbstwa i tym siostrzyczkom też z tego się w głowie pomieszało. Trzeba uważąć żeby z wami nie było to samo od tej jałowej pisaniny co tyczy się zwłaszcza nowej. Naprawdę to jakaś zbiorowa histeria się tu wyprawia i raczej nic dobrego z tego niema i nie będzie.
  • Bazyli
    Do Nowa

    Nowa ale skąd Ty wiesz jaka jest wola PANA? PANA BOGA oczywiście nie Pana Romana?

    Bo ja to jak się budzę rano mówię sobie Panie Boże niech idę Twoją ścieżką i służe Ci jak najlepiej potrafię, ale nie wiem jaka jest wola Pana Boga to dla mnie zawsze niespodzianka, a TY wiesz - SKĄD?
    Bazyli
  • Anonim (gość)
    Do nowa: cyt.
    "POSŁUSZEŃSTWO


    ........ sługa Twojego Ojca, wydaje Ci dyspozycje niezgodne z Wolą Twojego Ojca.....
    ........................to komu będziesz posluszny ?"

    Dziewczyno ty chyba naprawdę jesteś chora! Idź się leczyć. To co piszesz to bzdury i widać, że nie jesteś ukształtowaną katoliczką, nie powiem, że byłą zakonnicą. I jeszcze jedno: czy dla Ciebie te dyspozycje, które wydaje ci Jadwiga i Roman to są dyspozycje zgodne z wolą Ojca!!! A to co mówi Stolica Apostolska, Biskupi i Przełożeni to jest wola czyja??? Nie Ojca!!! Czyja pytam się??? Czyja???
    I jeszcze raz powtarzam najważniejsze dla zakonnicy jest POSŁUSZEŃSTWO!!!! UBÓSTWO I CZYSTOŚĆ!!! POJMIECIE TO W KOŃCU!!!
  • nowa (gość)
    do......................................... Mt 23, 1 - 12 ........................................... tysko fragment;

    "Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. Nie chciejcie również, żęby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. Njwiększy z wa niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony."


    .................. może być tylko AUTORYTET w KOŚCIELE ........................................... I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO ........................................... w CHRYSTUSIE pragniemy JEDNOŚCI CHRZEŚCIJAN.


    ................... śliwki na drzewie nie mogą uczyć się od siebie nawzajem, jak być śliwkami.................

    .......... mogą się naucżyć tylko od NATURY ŚLIWKI.....................................
  • Anonim (gość)
    nowa (gość) - 2007-03-13 22:18
    do POSŁUSZNEGO


    Komu osoby konsekrowane ślubują posłuszeństwo ? .....Bogu ? ..czy przełożonym....?

    Komu się ofiarowują .......biskupom ?.......... papieżom ?......czy Chrystusowi ?


    A DOBRZE JEST GDY SIEKIERA RZĄDZI DRWALEM? panienko zza mura
  • nowa (gość)
    do...


    CHRYSTUS MÓJ PAN był pokorny, ale nie zza (mórka to fałszywa pokora)


  • nowa (gość)
    .....Mój MISTRZ JEZUS CHRYSRTUS poddał się pod sąd najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza

    ......ale czy wiesz dlaczego, skazali GO na najbardziej okrutną i haniebną śmierć ?

    .......bo nie był im posłuszny.


    ..................... POSŁUSZNY TYLKO WOLI OJCA NIEBIESKIEGO...............................
  • Tłumacz na urlopie od forum (g
    Z komunikatu rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku:

    "...
    Drodzy Rodzice, wychowanie waszych synów do kapłaństwa... dokonuje się według zasad wskazanych przez Kościół.
    ...
    Szczególnie boleśnie przyjęliśmy krzywdzącą i niesprawiedliwą wypowiedź... że w seminarium płockim utrwaliła się kultura homoseksualna.
    ...
    Przebaczamy również tym kapłanom bez twarzy, którzy wykorzystali tragedię młodych ludzi sprzed lat i wplątali seminarium w układ podejrzeń, które mogą zdyskredytować nasze środowisko na wiele lat.
    ...
    Niezasłużone cierpienia spadły na nas w okresie Wielkiego Postu...
    ..."

    Ponadtwo O Panu Jezusie: "Sługa Jahwe" (a może Jehowy - mój przypisek).
  • wyrwany z sekty (gość)
    Do Madzi O - i po kłamać? Wiesz że to grzech ???
  • Z perspektywy (gość)
    Podpisuję sie pod tym, co pisze Nowy. Teorie Nowej są co najmniej nielogiczne i tchną... protestantyzmem. Chrystus rzeczywiście nie zna żadnych barier i może przyjść do człowieka w dowolny sposób, jednak nie wyważa otwartych drzwi! Mamy sakramenty- widzialne znaki. Zostawił nam je odchodząc- widać chciał, aby się nimi posługiwać!!! To On pierwszy wziął chleb i wino i błogosławił, nazwał Swoim Ciałem i Krwią i dał uczniom, żeby spożywali. Nowa, nie poprawiaj po Chrystusie! Czy słyszałaś o cudach eucharystycznych? Poczytaj trochę.
    Jestem zwykłą katoliczką, nigdzie niezrzeszoną :) oprócz KRK :). Od jakiegoś czasu Eucharystia stała się moją codziennością i doświadczam jej dobrodziejstw w każdym momencie życia. Również posługa kapłanów ( różnych przecież, bo są ludźmi, jak ja ) wiele mi w życiu pomogła. Doprawdy, nie wiem, jak mogłabym poradzić sobie w dzisiejszym świecie bez sakramentów i Kościoła. Przestań więc, dziewczyno, dorabiać teorie do swych zachwytów i uniesień, bo niekoniecznie mogą pochodzić od... Boga. Chrystus ustanowił sakramenty i nam je zostawił. Korzystajmy więc z tych dobrodziejstw. Zwłaszcza, że mamy Wielki Post. Wkrótce triduum. Pamiętaj, Nowa, że dla Boga nie ma czasu- On wciąż umiera, wciąż przeżywa trwogę Getsemani- widzi rónież tych, co mylą się i błądzą, grzeszą, gorszą, wprowadzają w bład. Jak myślisz, młoda przyjaciółko, czy Wasze postępowanie przynosi Mu ulgę, czy dokłada cierpień? A jednak wciąż kocha wszystkich jednakowo i... czeka...
  • NOWY (gość)
    Do nowa!
    Miałem już nic nie pisać, ale jak czytam Twoje posty to płakać mi się chce jakich mamy chrześcijan! Z tego co piszesz to nie dlugo wyjdzie, ze zakonnice wogole nie musza byc posłuszne!! Człowiek nie musi przyjmować Komunii Św. żeby jednoczyć się z Chrystusem, pewnie i spowiedź jest zbędną bo przed księdzem człowiek się spowiada według Ciebie a nie przed Bogiem!! A jak pisałaś, że inne były drogi Św. Faustyny i Ojca Pio to mnie rozbawiłaś brakiem wiedzy!! Ojciec Pio też był poniżany i posądzany o kotakty z Szatanem, a mimo to był posłuszny!!
    Nie mam pojęcia czy Ty źle rozumiesz wiarę czy chcesz stworzyć jakąś sektę!!

    Pytasz co to znaczy być dobrym chrześcijaninem wg. mnie!! Najważniejsze to być blisko i kochać Boga, przyjmować Sakramenty i uczestniczyć w Eucharystii i oczywiście posłuszeństwo! Mógłbym wymienić więcej cech, ale te to podstawa! Bez nich nie można być nawet średnim chrześcijaninem!!

    Nie wiem co masz na celu usiłując wmówić, że człowiek nie potrzebuje Księży żeby być blisko Boga, bo z Twoich wypowiedzi można to tak wywnioskować!! zakonnice nie powinny być posłużne żadnemu człowiekowi na ziemie, nie trzeba przyjmować Sakramentów (tzn. widzialnie). Więc po co są Księża wg Ciebie??

    i ostatnia kwestia: piszesz, że nie mam pojęcia o sytuacji w tym zakonie!! Mam i to bardzo duże, ale proszę mi napisz jaka jest sytuacja wg Ciebie, bo może czegoś faktyczie nie wiem!
  • ... (gość)
    zielony zaprzyjaźnij się z Niebieskim................to wszystko stanie się jasne ....

    Jest jasne, może Ty wreszcie musisz się zaprzyjaźnić z Niebieskim? gdybyś Ty się z nim przyjaźniła, to nie gadałbyś, tylko byś była pokorna, dziewczynko zza murka.
  • historyk (gość)
    Lekcja z Historii

    Na przestrzeni XII i XIII wieku żyło dwóch kupców. Jeden we Francji a drugi w Italii. Był to okres kryzysu Kościoła i jego kapłanów. Obaj kupcy przeżyli nawrócenie i obaj chcieli reformy Kościoła. Obaj też zdawali sobie sprawę z grzeszności i słabości ówczesnego kleru. Dlatego też swoim życiem i przykładem (na wzór apostołów i pierwszych wspólnot ewangelicznych) chcieli dać przykład służby Bogu w miłości, ubóstwie i czystości obyczajów. Z czasem jednak można było zauważyć że ich podejście do problemu jest nieco odmienne.

    Jeden dając przykład swego życia krytykował przy tym i oskarżał Kościół i kapłanów bez krzty miłosierdzia. Popadł w konflikt i bunt wobec Kościoła. Jego naśladowcy byli nieliczni i nie zdziałał nic szczególnego. Umarł poza Kościołem ekskomunikowany.

    Drugi natomiast doskonale znajac słabości kleru ograniczał się tylko do dawania dobrego przykładu i modlitwy oraz szacunku dla wszystkich kapłanów i sług Bożych. Za pierwszą normę przyją też dla siebie i swoich naśladowców święte posłuszeństwo Kościołowi. Jego naśladowcy stali się liczni jak ziarnka piasku i wprowadzili prawdziwą wiosnę Kościoła w Średniowieczu. Tak powstał zakon franciszkański który wydał setki świętych i światłych wyznawców Chrystusa.

    Pierwszym kupcem był Piotr Valdo z Lyonu.

    Drugim św. Franciszek z Asyżu sługa sług Bożych.

    takich przykładów znacie chyba więcej?
  • Z perspektywy (gość)
    Dzięki, P.
    To w takim razie jest nas dwoje:), a gdzie dwóch, albo trzech...
    Trzeba się po prostu modlić za tę sprawę. trzeba też pamiętać, by te osoby, które trwają w błędzie zawsze czuły, że mogą wrócić i nie zostaną potępione, odrzucone. To bardzo ważne. One- muszą okazać pokorę, reszta- miłość bezwarunkową i wybaczenie. Nie ma innej drogi! dziewczyną przydałoby się rozeznawanie poruszeń spod znaku :) Ignacego Loyoli, bo aż tchnie z ich wypowiedzi wspomnianą egzaltacją. O.Romana na oczy nie widziałam, ale wyobrażam sobie, co może czuć ten człowiek, co będzie czuł, gdy opadną emocje, gdy przyjdą watpliwości. Powinien wiedzieć, że zawsze jest droga powrotu. Jego współbracia- czy są z nim w kontakcie, czy daja mu wciąż znać, że go nie odrzucają? Ktoś, kto sprawował Najświętszą Ofiarę, był tak blisko z Bogiem, bliżej, jak zwykli śmiertelnicy, jak słyszałam - obdarzony tak chojnie charyzmatami, a teraz nie może sprawować sakramentów- jak on się może czuć...? Czy ktoś z nieźle "bawiących się" tą sprawą pomyślał? A czy ktoś z dyskutantów zastanowił się, kiedy ktoś tak blisko będący z Bogiem się pogubił, zaplątał? Jak blisko czasem od wielkiej świętości do wielkiej pychy, upadku? Może raczej , zamiast oceniać, być we własnym mniemaniu właściwym sędzią baczmy, żeby się samemu nie zagapić... Z całą pewnością nie siostrom ani nikomu innemu oceniać biskupów i przełożonych. Oni mają swoich arbitrów, a ci, jeszcze wyżej stojących. A nad tym wszystkim Bóg... On jest Wszechmogący, czyli MOŻE WSZYSTKO! Odnoszę wrażenie, że siostrzyczkom z Kazimierza zabrakło... wiary w tę wszechmoc. Czasem trzeba wyjść na głęboką wodę i iść po tafli! Jeśli idea kontemplacyjnego odłamu betanek i odnowy Kościoła jest sprawą bożą, to nic jej nie zrobią przełożeni- czy nie tak?
    I jeszcze jedno: chwilami mam wrażenie, ze to, co dzieje się w domu zakonnym to "towarzystwo wzajemnej adoracji"- podsycanie wzajemne zapału podszyte wcale nie radością, ale... strachem- co będzie potem, co będzie jeśli to pomyłka, jeśkli nie tędy droga? A może by tak coś innego podsycać wzajemnie: dążenie do stanięcia w prawdzie na przykład:) ? I w tym się wspierać.
    Życzę wszystkim z troską- i tym zza murów, i tym na końcu światłowodów :) dobrego odpoczynku i mądrości oraz prawdziwej pokory, która zwycięża zło. Pokój!
  • nowa (gość)
    Chrystus daje wolność nawet swoim niewolnikom.


    Chrystus jest :

    ..................... Panem i Sługą, Ojcem i Bratem i Synem, Królem i Niewolnikem, Przyjacielem, Pasterzem....Barankiem,... Ofiarą...

    .................... zarządcą, administratorem, namiestnikiem, przełożonym, katem...... ..., najemnikiem, podwładnym.....nadzorcą....więżniem...
    ................ Jasnowidzącym.........Wolnym w POSŁUSZEŃSTWIE OJCU

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Weekend listopadowy 11-15 listopada 2024 to dobry moment na krótki wypad za miasto. Zrelaksuj się w jednym z naszych obiektów. Zobacz oferty specjalne przygotowane na ten czas.
Pokaż stopkę