Skomentuj
Dodane komentarze (8)
-
Anka!
Kto instaluje tego typu rzeczy w czasie remontu/ Przecież sięjeszcze nei skończył... -
A gdzie się podziały knajpki, sklepiki galerie które miały być w odremontowanych ruinach zamku. Przecież Pan Burmistrz wspominał swego czasu, że miały być...
-
W Kazimierzu ZAWSZE po wiekszej ulewie spływa less z wąwozów- taka to uroda tej ziemi. Tylko kiedyś to NATYCHMIAST sprzątano....
-
To jest właśnie nasz Pan Burmistrz wstyd i jeszcze raz wstyd!!!
-
Jednym słowem bezkrólewie !
-
Spływa błoto jest jego pełno na Rynku i ulicy Senatorskiej,turyści chodzą w kurzu ,auta ruszając z piskiem wzbijają tumany kurzu ,nikt tego nie sprząta ,tak się promuje Kazimierz,wydaje się pieniądze na jakieś logo a tu trzeba zatrudnić bezrobotnych do sprząnia lepszy byłby z tego pożytek.
Trzeba zacząć od podstaw ,posprzątać ,wprowadzić straż miejską ,a nie wymyślć bzdury promocyjne ,turyści to nie idioci oni widzą przede wszystkim bałagan ,brak organizacji w ruchu samochodowym.Już nie mówiąc o straganach ,gdzie można kupić kapiszony i pepeszę. Kamienice zamiast remontować ,to się przykrywa bochomazami.Brawo konserwator i urzędnicy. -
Lili, wzgórze zamkowe WŁAŚNIE TAK wyglądało: gołe i nie zarośnięte. Popatrz wstecz, poszukaj, poczytaj to dowiesz się że nie masz racji. To że było zarośnięte to właśnie efekt niedbalstwa.
Ciekaw jestem gdzie widziałeś/aś na zamku pracujących urzędników zamiast specjalistów? -
Strefa ścisłej ochrony konserwatorskiej - Wzgórze zamkowe zw. łysą górą, ktoś "mądry" postanowił wszystko wyciąć i ogołocić i podczas ulewy less spływa na ścieżki, drogi a skarpa pod basztą grozi obsunięciem. Dlaczego do takich projektów nie angażuje się kompetentnych osób, specjalistów tylko jakiś urzędników bez wyobraźni?
Kto instaluje tego typu rzeczy w czasie remontu/ Przecież sięjeszcze nei skończył...