Skomentuj
Dodane komentarze (93)
-
na taborecie mozna zagrzac chociazby tylna czesc ciala
-
co można grzać na taborecie w nocy???
-
I znowu fani i fanki odchodzicie od tematu artykułu. Czyż w sprawie największej katastrofy budowlanej nie macie drodzy internauci nic do powiedzenia? Potraficie tylko urządzać bezmyślne wycieczki personalne? A może w takim działaniu jest metoda aby ukryć prawdę o katastrofie?
-
Rozumiem, że pod wskazany adres mają się zgłaszać fani po to zaginione zdjęcie? W bonusie nagryzmolony jak kura pazurem autograf miss reportażystów Ziemi Puławskiej. Szkoda, że bez mgr przed nazwiskiem...
-
ziuta, a ty bylaś na tej sesji?
-
@pijany czytaj proszę ze zrozumieniem, w przeciwnym razie pomyślę żeś milicjant...
-
myślisz, że dzisiejsza policja to TĘPOTY? hmm. Nie zgadzam się. Wprawdzie na oczy nie widzialem naszego Komendanta Posterunku/ ukrywa się czy co/, ale od czasu ministra Ludwika Dorna, za Jego przykładem, o policji można wiersze pisać, a nie opowiadać kawały.
-
@pijany tak sobie myślę, że te kawały o bystrości umysłu milicjantów nie są przypadkowe...,nie mylić z policją...
-
@ ziuta, O kogo tu chodzi?; przeora, policjanta, patriotę własciwego. religijnego ortodoksę , iiiiii?
Och, Ziuta. Chciałoby sie zaśpiewać.
ps. a Pani Filipowska wie, o kim mowisz? -
Ja za to bardzo ubolewam, że na portalu nie znalazło się miejsce na zdjecie byłego...,króry podkręcony przez... ostro pouczał i moralizował na ostatniej sesji. To dopiero byłby hicior...
-
Pani juz się ma z kim spotykać.Udane kombo :)
P.S.
A zdjęcie nie było takie najgorsze.. :) Trzeba było zostawić :) -
Droga p. Anno Filipowska. Dzieki takim wlaśnie anonimowym ZYJECIE. Wlaśnie od Nich uzyskujecie informacje, które to potem podpisujecie wlasnym nazwiskiem, badz nazwiskiem redakcyjnym. Deczko pokory, nasza lokalna Jachowicz.
Odwaga?. Zależy czyja i kiedy. -
Widzę, że co niektórym dyskutantom za wszelką cenę zależy aby odsunąć dyskusję od meritum i zepchąć ją na personalne wycieczki. Pewnikiem czują się w tym dobrze, a i myślenia nie wymaga...
-
AF prosi o dyskusję? Teraz to już śmiechu warte. Czas na czyny, nie gadanie.
-
Animozje zawsze są prywatne, pani redaktor AF.
-
Bardzo chętnie spotkam się i podyskutuję ze wszystkimi moimi oponentami oraz tymi podobno przeze mnie pokrzywdzonymi, których niesłusznie oczerniłam w artykułach. Zapraszam do redakcji w Puławach- Wojska Polskiego 4, tel. 081 565 15 87 Natomiast nie uznaję dyskusji z osobami, które nie mają odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem, tylko anonimowo wylewają w internecie swoje frustracje lub kierują się prywatnymi animozjami. Pozdrawiam Anna Filipowska
-
http://www.youtube.com/watch?v=5jD6nEeeesg
-
No tak taboret się odnalazł- jest ponoć u gazrurki. Teraz pozostaje wyjaśnić tylko kto z niego korzystał w ciągu 2 nocy poprzedzających wybuch.
-
Gdyby się okazało, że zdjęcie nieszczęśliwie zaginęło to ja mam zrzut i chętnie udostępnię Redakcji :)
-
anna śledztwo jest wskazane , zwłaszcza że jest na dobrej drodzę , taboret się odnalaz wziena go gazrurka .