Skomentuj
Dodane komentarze (44)
-
@ Spec,, napisał"Ludzie inteligentni problemy rozwiązują, pierdołowaci je mnożą."
Napisałes o "ludziach" Teraz może o pracownikach odpowiedzialnych za ten stan rzeczy?
Ulica Słoneczna miała odbierane śmieci w pierwszą środę każdego miesiaca. Aktualnie śmieci odebrane bedą 26 lipca, a więc oprzez okres 2 miesięcy muszą gdzieś te śmieci skladować. NIEPIERDOŁOWATY śmieci te WYRZUCI DO LASU. Co zrobi INTELIGENTNY?. Nie mam pojęcia. Wiemi jeno, że będzie MYŚŁAŁ. O czym?. Nie mam pojęcia. -
Ludzie inteligentni problemy rozwiązują, pierdołowaci je mnożą.
Ja też mam tylko jeden worek żółty i jeden zielony.Jak je zapełnię,użyję worków czarnych i niebieskich.
Nie chce nikogo urazić, ale szlag mnie trafia jakie "problemy" ludzie sobie na zapas wymyślają. -
Już widzę zbiórkę (śmieci) na biurku burmistrza, kto zaproponuje pierwszy termin (może piątek w godzinach targowych, śmieci mokre, a we wtorek za tydzień segregowane, tylko nie dostałem pojemnika i worków, to się wysypie na segregatory, faktury, a może upcha się pod biurkiem .....
-
@spec proszę spróbować do jednego żółtego worka na miesiąc (tyle dano) upchnąć śmieci które zostały wymienione w informacji o sposobie segregowania odpadów wytworzone przez 8-o osobowe gospodarstwo. Życzę powodzenia, jest wręcz super.
-
@Sebastian,
gmina Gołąb nie ma setek metrów sześciennych śmieci pozostawianych przez turystów (musimy się solidarnie zrzucić), a wysypisko mają praktycznie na swoim terenie.
Wczoraj temat śmieci zdominował wiadomości z kraju prawie wszystkich stacji tv.
Nie przesadzajmy z tym biadoleniem,na tle wielu gmin nie jest tak źle. -
Panie Burmistrzu
"
Ma być lepiej
Od dziś, zgonie z tzw. ustawą śmieciową gminy przejęły obowiązek gospodarki odpadami komunalnymi. Samorządy miały 1,5 roku na przygotowanie się do nowego systemu - na przeprowadzenie przetargów na odbiór śmieci, wprowadzenie nowych opłat śmieciowych, zebranie od właścicieli nieruchomości deklaracji."
Wykladnia literalna jest JEDNA, To Gmina, a nie fizyczna osoba rozlicza się z firmą.
Panie radco Mazurek.
Ech. Szkoda słow. -
Polska to dziki kraj szkoda słów , tu nigdy nie będą w stanie rozwiązać problemu ze śmieciami .
Nad Polakami potrzebny jest Niemiec z batem , w mig rozwiąże wszelkie niejasności ,nie tylko śmieciowe.
Emilia pisze że mieszka w Rynku , nie widzę problemu aby wejśc do Gontala i zapytac na miejscu co zrobic z nadmiarem śmieci .Radni są dla nas a nie my dla radnych. -
@Emilio, trzeba dokupić drugi kosz zażądać od urzędu dodatkowych worków do segregacji smród z gnijących odpadów (po miesiącu na pewno będzie i to niezły) zgłosić do sanepidu nie będzie chyba wyjścia. Z innej beczki w Gołębiu 5 zł za segregowane, 9 zł za nie posegregowane od osoby, dwa razy w roku firma przyjeżdża po śmieci grube w cenie, a u nas mniej śmieci za dużo większe pieniądze, grube sam sobie wywieź (jak nie masz czym to pewnie trzeba komuś zapłacić)jak to w Kazimierzu.
-
@Spec......
Odpowiadajac Emilii napisałeś to co ja piszę od dawna. Odbiorca łaski nam nie robi. Ma obowiązek odebrać każda ilość śmieci.
Napisałeś też:".Jako przedsiębiorca poszedłem do ZUKu a mogłem też do Almaksu i każdego innego, bo tu nie ma żadnych ograniczeń"
I tu stworzono możliwości wysypywania smieci do lasu. Z ustawy wynika, że to Samorzad odpowiedzialny jest za gospodarke śmieciową. Wynika z tego, że to Samorzad w Twoim imieniu winien zawrzeć umowę z firma wywozową. To Samorzad winien placić firmie. Ty zawarłeś umowę, a ile takowych nie zawarło ?.
Mam kolegę, który w Kazimierzu odnajmuje 2 pokoje turystom, a sam mieszka w innej miejscowości. Zgłosił się do Pani " od śmieci" i ta skierowała go do ZUK , by z nimi zawarł oddzielna umowę. On to zrobił. A ilu to w Kazimierzu i okolicach prowadzi taka dzialalność. Multum. A ilu tego nie zgłosi?. Też multum. Uważam, że nasz Urzad kompletnie nie zna założeń Ustawy. Panie radco Mazurek , jak to jest,a jak być powinno?.
Uważam, że indywidualnych umow Ustawa nie przewiduje. Ustawa CAŁY śmieciowy obowiazek scedowała na Samorząd, a więc caly przepływ pieniedzy z oplat na smieci winien być regulowany w Urzędzie. Tylko wtedy Burmistrz bedzie mial wiedzę o wielkości p[oblemu. Tylko wtedy bedzie miał wpływ na kształtowanie wysokości oplat. Tylko wtedy bedzie miał srodki finansowe na budowę zbiornikoó na odpoady wielkogabarytowe.
Uważam, że wykonanie zadań z Ustawy zostało SKNOCONE
-
@Emilio,do tej pory miałaś 240l x 20zł dwa razy w miesiącu, teraz masz planowy wywóz raz w miesiącu ALE NIE MASZ OGRANICZENIA CO DO ILOŚCI.
Odebrana zostanie od Ciebie KAŻDA ILOŚĆ za tą sama opłatę.Także to co do tej pory Ci "wykipiało" a na co pracownicy wiadomej firmy przymykali oko i odbierali za darmo.To przecież było już więcej niż rzeczone 240l.Przyznaj,może jednak zamiast 480 litrów było to 520,540...?
@pijany,jesteś zbyt inteligentny żeby stawiać głupie pytania.Zostaw to innym.
Podmiot gospodarczy ma pełną swobodę kształtowania cen i zasad.Jako przedsiębiorca poszedłem do ZUKu a mogłem też do Almaksu i każdego innego, bo tu nie ma żadnych ograniczeń.Mogłem też podpisać umowę z firmą ze Szczecina, która raz w miesiącu przysłałaby do mnie samochód a ja zapłaciłbym z tysiąc złotych,ale to moja sprawa.
Pomyśl, dlaczego wybrałem ZUK?
-
@ Emilia.
Wiedza o rybie i wędce obowiązuje od 1989 roku.. Szkopuł w tym, że te dwa TERMINY zdominowali JEDNI. Wytłumaczę: TO MOJA WĘDKA! -
Twoja opowieść Pijany,może niesie jakąś wiedzę historyczną ale nie rozwiązuje problemu...
Wciąż czekam na wypowiedź radnych !
CHYBA KANDYDOWALIŚCIE DO RADY ABY ROZWIĄZYWAĆ PROBLEMY MIESZKAŃCÓW,A NIE JE TWORZYĆ ???!!! -
@ Spec Od Wszystkiego
Swoim komentarzem NIECHCACY potwieredzileś moja tezę, że ZUK - na naszym wykupywaniu koszu - zrobił interes. Przykład:".Jako przedsiębiorca podpisałem dodatkowo umowę z ZUK i dostałem kosz w dzierżawę". Odpowiedz sobie dlaczego ZUK nie żądał kupienia tego kosza. Odpowiem za Ciebie. Byloby to WYŁUDZENIE.
@ Emilia.
Przypomina to czasy PRL, kiedy to było mniej na stolach ryb morskich niż przed wojną . Zapytany o to urzędnik odpwioedził:" przed wojną mielismy małe morze, teraz duże, Chyba trudniej jest złapać rybę w wannie nizli w misce". A więc. WIĘCEJ PŁACISZ MNIEJ DOSTAJESZ. -
Do tej pory,od piętnastu lat wystawiałam kosz(240) dwa razy w miesiącu.Kosz był pełen,często"kipiał" bo rodzina kilkuosobowa w centrum miasta.Centrum-chodzi o to że nie mamy zwierząt które zjedzą przysłowiowe resztki ze stołu.
Teraz mam za większą opłatę wywóz śmieci tylko raz w miesiącu.
Moje pytania są następujące:
Co takiego nagle się stało że za połowę poprzedniej usługi teraz mam zapłacić więcej niż za całą poprzednią ???
KTO NA TYM ZARABIA ???
CO MAM ZROBIĆ Z NADMIAREM ŚMIECI ???
Wywieźć do lasu ? Podrzucać do miejskich śmietników ? Przynosić pod Urząd Miasta ?
Kto uważa że trzymanie rozkładających się przez miesiąc resztek pod domem to miły zapach ???
Zauważyłam że kilka razy wypowiadali się tu na forum nasi radni między innymi pani Walencik i pan Kowalski,więc
POPROSZĘ O ODPOWIEDŹ ! -
Jako mieszkaniec posiadający od b.dawna umowę z ZUK odkupiłem kosz za 10zł, czyli grubo poniżej jego rzeczywistej wartości.Jako przedsiębiorca podpisałem dodatkowo umowę z ZUK i dostałem kosz w dzierżawę, czyli za darmo.W sobotę pracownicy firmy od śmieci roznosili kolorowe worki do sortowania odpadów.Że nie są w stanie zrobić tego na raz w całej naszej gminie i jeszcze innych to chyba logiczne.
Ale logika to rzadkie dobro.
@pijany masz jeszcze jakiś problem z koszem,ZUKiem ... -
To niby korzystne wykupywanie koszy od ZUK to niezłyn numer w wykonaniu tegoż przedsiebiorcy. W sytuacji, gdyby nie wygrał aktualnego przetargu musiałby te kosze zabrać lub zostawić ZA DARMO.
No i KTO wygrał przetarg? -
Jeżeli nie dostaniemy worków i pojemników od 1 lipca to władca marionetek (kazimierzaków) Dunia nas oszukał? Czy się mylę?
-
Czat w Lublinie
":20 - Będę mieszkała od lipca w domku i dotychczas nie miałam z żadną firmą podpisaną umowę na odbiór śmieci. Podobno mamy dostać kontenery na śmieci od miasta. Czy to prawda i kiedy?
Tak, to prawda, domki jednorodzinne zostaną wyposażone z początkiem lipca w pojemniki na odpady zmieszane oraz komplet worków przeznaczonych do selektywnej zbiórki frakcji suchej, tj. surowców wtórnych oraz worki do odpadów zielonych. Systematycznie w ramach realizacji usługi odbioru odpadów, jeżeli zajdzie taka potrzeba, właściciel nieruchomości w uzgodnieniu z przedsiębiorcą może zażądać większej ilości pojemników lub worków, w przypadku, gdy dostarczona ilość okaże się niewystarczająca."
Obowiazuje to cały kraj. Nie dajmy się wkręcić w koszty. -
A jeszcze jedno, wywóz raz w miesiącu? Ludzie mieli podpiane umowy na tą usługę dwa razy w miesiącu i małe kosze i co teraz gdzie to pomieszczą?
-
A ja ponawiam pytanie o wywóz śmieci w następną środę, bo skąd wezmę pojemnik na śmieci z dwóch miesięcy ( według harmonogramu wywóz z Kazimierza 26 lipca )
Wiedza o rybie i wędce obowiązuje od 1989 roku.. Szkopuł w tym, że te dwa TERMINY zdominowali JEDNI. Wytłumaczę: TO MOJA WĘDKA!
Wciąż czekam na wypowiedź radnych !
CHYBA KANDYDOWALIŚCIE DO RADY ABY ROZWIĄZYWAĆ PROBLEMY MIESZKAŃCÓW,A NIE JE TWORZYĆ ???!!!
Swoim komentarzem NIECHCACY potwieredzileś moja tezę, że ZUK - na naszym wykupywaniu koszu - zrobił interes. Przykład:".Jako przedsiębiorca podpisałem dodatkowo umowę z ZUK i dostałem kosz w dzierżawę". Odpowiedz sobie dlaczego ZUK nie żądał kupienia tego kosza. Odpowiem za Ciebie. Byloby to WYŁUDZENIE.
@ Emilia.
Przypomina to czasy PRL, kiedy to było mniej na stolach ryb morskich niż przed wojną . Zapytany o to urzędnik odpwioedził:" przed wojną mielismy małe morze, teraz duże, Chyba trudniej jest złapać rybę w wannie nizli w misce". A więc. WIĘCEJ PŁACISZ MNIEJ DOSTAJESZ.