Dodane komentarze (5)

• Micha

  2016-12-29 12:23

  Niedługo cała Polska będzie jedną wielko grupą rekonstrukcyjną ci w TVP będą rekonstruowali dziennikarzy ci w rządzi to tym bardziej rekonstruktorzy premier i ministrów a najlepszy jest prezydent :) więc co wam ta grupka przeszkadza

  Anuluj odpowiadanie na komentarz
• malkontent

  2016-12-28 21:10

  Jaki jest tego sens poza oczywiscie kasa z ministerstwa? Bowiem sensu innego nie ma, wystarczy tego grzebania sie w przeszlosci i mitologizowania jej, lepiej by mlodzi ludzie zajeli sie przyszloscia czyli rzetelna nauka. Corocznie obecnie Polska spada w rankingu nabytej wiedzy i umiejetnosci w procesie nauczania, w roku przyszlym np. przeskocza nas Rosjanie, ktorzy pna sie coraz wyzej, zatem patriotycznie byloby do tego nie dopuscic.

  • Ulka- Kazimierz

    2016-12-28 22:01

    Jaki jest sens? Pasja. Nie kasa. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze.
  • pijany znad Grodarza

    2016-12-29 09:10

    @ Ulka
    "Minęły dawno dni beztroskich zabaw,
    zaginął po żołnierzach moich ślad,
    lecz kiedy myślę o chłopięcych latach,
    inaczej patrzę na zabawę swą."
  • Ulka- Kazimierz

    2016-12-29 13:12

    @pijany znad Grodarza, cóż więc Pan radzi: oblec wór pokutny, siąść i płakać?
  • pijany znad Grodarza

    2016-12-29 17:11

    pamiętać i uczyć. Każda rekonstrukcja z okresu, kiedy jeszcze żyją uczestnicy, powoduje ZAMAZANIE rzeczywistych chwil. Kiedy idziemy na film np " Pokłosie" zdajemy sobie sprawę, że siedzimy w kinie i nawet wtedy, uczestnicy tych minionych dni, w niektórych chwilach sa zdegustowani PRAWDĄ scenarzysty i reżysera.. Jakież to kontrowersje wzbudza " Smoleńsk".
    Chyba na tym portalu pokazana jest rekonstrukcja GNĘBIENIA KUŁAKA. Proszę spojrzeć na zachowanie " syna" kułaka, kiedy to UB bije ojca. " Syn" się uśmiecha. Wynika z tego, że jest zadowolony z bicia taty.. No tak. Niektórzy nie lubią rodziców.
    Rekonstrukcje wtedy, kiedy NIE MA ŻYJACYCH.
  • Ulka-Kazimierz

    2016-12-29 23:39

    Odwieczne pytanie: "Wieleż lat czekać trzeba, nim się przedmiot świeży jak figa ucukruje, jak tytoń uleży? LITERAT I: Nie ma wyraźnych reguł. LITERAT II: Ze sto lat. LITERAT I: To mało! LITERAT III: Tysiąc, parę tysięcy - LITERAT IV: A mnie by się zdało, Że to wcale nie szkodzi, że przedmiot jest nowy" Adam Mickiewicz, Dziady cz. III.

  Anuluj odpowiadanie na komentarz
• Uskok

  2016-12-28 16:15

  Według mnie inicjatywa jest bardzo ciekawa. Jedyną dyskusyjną kwestią pozostaje rekonstruowana jednostka. Wydaje mi się, co zostało już zresztą wspomniane w komentarzu, że dla Kazimierza Dolnego i okolic, lepszym wyborem było by rekonstruowanie Zgropowania 'ZAPORY'. Da się jednak te dwa pomysły połączyć. Łączenie dwóch, a nawet więcej jednostek w jednej grupie rekonstrukcyjnej jest dość częstą praktyką. Na lokalne potrzeby można realizować jeden projekt, a na Wołyńskie wyjazdy zaś drugi. Wielkich różnic w umundurowaniu nie będzie, natomiast o szczegóły i różnice na pewno trzeba będzie zadbać. Obowiązkowe jest również odpowiednie formowanie rekonstruktorów oraz regularne ćwiczenia z musztry, po to aby nikt potem nie pisał, że grupie brakuje 'należytej powagi i umiejętności'. Słowem albo robić porządnie albo wcale.

  Anuluj odpowiadanie na komentarz
• pijany znad Grodarza

  2016-12-28 11:03

  Pytaliscie się żolnierzy 27 Wolyńskiej AK ?.
  Pytam, bo w czasie " walk" grupy rekonstrukcyjnej brakuje NALEŻYTEJ POWAGI i UMIEJETNOSCI.
  Moim zdaniem zostawcie to zawodowym aktorom.

  Anuluj odpowiadanie na komentarz
• Henryk Doraczyński

  2016-12-28 09:20

  Lepiej by chyba było założyć grupę rekonstrukcyjną Zgrupowania Zapory bardziej związanej z Kazimierzem Dolnym i jego mieszkańcami.

  Anuluj odpowiadanie na komentarz

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne