Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
Mi zawsze mówili: nie baw się ogniem, bo się posikasz w nocy. Ciekawe, jak tamtym artystom się ta zabawa skończyła? :)
-
Co tu opowiadać bawili się ogniem, trochę śpiewali i takie tam.Było dziewczę ale wyglądało a raczej była ubrana jak jakaś odaliska z haremu z gołym brzuchem(ładnym zresztą brzuszkiem), muzyka też jakaś taka mocno wschodnia i nijak nie kojarzyła mi się ona z kozaczką. Bardziej interesował mnie zamek bo byłam tam pierwszy raz po remoncie ale jak to mówią darowanemu qnńowi się w zęby nie zagląda.
-
No to opowiadaj!
-
Byłam na zamku ale .....fajne.
-
Program super szkoda że mnie nie będzie.Krystyna Ty możesz iść z Tośką i Dyziem.Pozdrawiam z L......