Skomentuj
Dodane komentarze (14)
-
Libero ile lat jest sala w Bochotnicy? Warto wspomnieć że powstała dzięki uporowi mieszkańców i obecnemu jeszcze dyrektorowi szkoły do 16 listopada.
-
Słowa uznania dla Pana prof.Czopińskiego, wspaniałego człowieka, sportowca oraz nauczyciela i propagatora sportu.Życzę dużo zdrowia i pomyślności
-
Libero, idź przewietrz się, bo gadasz jak ten nieudacznik z Senatorskiej.
-
Działa przecież klub sportowy KKS "Orły" i co? Interesują się nim ratuszowi decydenci? Pomaga mu ktoś poza "pasjonatami" i "zarwańcami"? Po dzisiejszej wygranej z K.S. "Góra Puławska" Orły zostały mistrzem jesieni w puławskiej kl.A.
-
Jeszcze możemy się pochwalić Zbyszkiem Nieradką m.in.mistrzem świata w szybownictwie,co jest chyba największym osiągnięciem kazimierzanina.
-
zapomniałem p.Rysiek Lubicki -kadrowicz, olimpijczyk wioślarstwo,
-Andrzej Romański/koszykarz,
-Rysiek Kwieciński /oszczep
-Gałgan Zbyszek-ciężary Wisła Puławy/kadra woj.lubelskiego,
-prof.Żukowski Jan/ v-ce mistrz akademicki Polski w judo -
Uzupełnię informacje o kazimierskich sportowcach:
-Dorota Zdanowska sternik kadry Polski w wioślarstwie (uczestnik olimpiady),
-Maciej Włodarczyk kadrowicz w strzelani z pistoletu, zawodnik Legia Warszawa,
-Zbyszek Wacławski, kadrowicz zapasy klasyczne Gwardia W-wa, AZS AWF,
- Andrzej Sikora, Tadeusz Boroch, Rysiek Bartnik - saneczkarstwo/ Spartakiada Zimowa - chyba 1968 rok, byli na pudle (nie pamiętam które miejsce)
-
A Bochotnicy jest hala o pełnych wymiarach i są jakieś sukcesy?
-
Wielka szkoda, że pasja zabijana jest już w zarodku, w najmłodszych klasach przez zachłanność, chciwość i obłudę nauczycieli oraz głupotę naiwnych rodziców. Idąc tym tokiem myślenia to za chwilę dojdziemy do wniosku, że i szkołe nie jest potrzebna. Chyba że tylko na potrzeby chwili. Tej chwili.
-
Jako były uczeń bardzo szanuję pana Czopińskiego.Sala gimnastyczna w obecnym Koszczycu ma takie same wymiary jak w poprzednich latach.Przy zagrywce trzeba było schodzić z mocy bo piłka lądowała w ścianie.Pomimo takich warunków można było wychować mistrzów. Też startowałem w dyscyplinach letnich i zimowych.Pan Czopiński oraz Żukowski zaszczepili w nas ducha sportu. Szkoda że Kazimierzu nie ma sali gimnastycznej która by spełniała minimalne potrzeby i dalej chyba nie będzie. I takich nauczycieli wf z pasją też.Pozdrawiam.
-
Jaki nauczyciel tacy wychowankowie.
Wieeelki szacun i kłaniam się czapką do ziemi, Panie Czopiński.
Żeby do czegoś dojść wcale nie trzeba wielkiej hali sportowej. -
Bardzo dziękujemy za komentarze. Czy może jeszcze ktoś z Państwa Internautów rozpoznaje jakieś osoby z prezentowanych zdjęć?
-
zdjecie nr 2. Pierwszy to Tadzio Skaliński. Grał w I lidze Avii Świdnik.
-
I kto by pomyslał. Szkoła Zawodowa i tak wysoki poziom sportowy. Dzisiaj?> Szkoda gadać.
aha. Rządzący zapowiedzieli POWRÓT do niewiedzieć dlaczego ZNISZCZONYCH szkół, a poprzez to, być może. do sportu przez duże S.