Skomentuj
Dodane komentarze (13)
-
Ku pamięci.
-Kto ty jesteś?
-Polak mały.
-Jaki znak twój?
-Orzeł biały.
-Gdzie ty mieszkasz?
-Między swemi.
-W jakim kraju?
-W polskiej ziemi. -
Brawo Panie Pijany, bardzo wiele zakutych łbów pisze na tym portalu.
-
@ Wiesław napisał:
" Wincenty Kadłubek w XIII wieku opisywał w swoich kronikach tysięczne zastępy zbrojnych, polskich wojów, uzbrojonych we włócznie i miecze, zakutych w blaszane chełmy i zbroje."
A o zakutych łbach nic nie pisał? -
Panie Dzierżyński, jest nas bardzo wielu, jeszcze zbyt wielu, żeby mógł Pan nas pokonać. Wincenty Kadłubek w XIII wieku opisywał w swoich kronikach tysięczne zastępy zbrojnych, polskich wojów, uzbrojonych we włócznie i miecze, zakutych w blaszane chełmy i zbroje. Wojowie ci przez całe stulecia bronili swoich ziem i swojej kultury przed obcymi najazdami. Nie bronili jednak dostępu kupcom; -etruskim, fenickim, a potem rzymskim, CHAZARSKIM i skandynawskim.
W samym Kazimierzu jest nas kilkuset. -
Wiesław. A ilu Was jest, że żądacie? A możeś Ty Tow. Wiesław?
-
Turwa. Zanosi sie na wojnę, tym bardziej, że na wschodnich rubieżach Szlacheckiej Najjaśniejszej ONA juz jest.
@ Wiesław. Ładnie piszesz o " symbiozie" Trwała ona do 1 września 1939 roku. Pozniej bywało różnie, ale faktu ZOBRAZOWANEGO przez malarzam Goldberga to faktycznie nie było.
@ Ulka pisze o mleku. I od razu stworzyła problem. Kobieto droga. Kóz w Kazimierzu nie uświadczysz. Wprawdzie w Miećmierzu jest ich kilka, ale tam ponoć zakaz wstepu. Może krowy?. Też nie . Krowia wyspa TYLKO Z NAZWY.
Pozostało mleko z KARTONU. Tylko czy to mleko? -
Żyją jeszcze w Kazimierzu ludzie, którzy pamiętają tamte "wspólne" żydowsko -polskie czasy sprzed wojny. Obie społeczności żyły obok siebie w symbiozie, bez większych waśni. Nikt Żydów w Kazimierzu nie mordował, ani nie cieszył się z ich pogromu dokonanego rękami niemieckiego okupanta. Hańba, tym trzem szczególnie obrazom szkalującym mieszkańców Kazimierza. Żądamy przeprosin od kierownictwa muzeum!
-
"innych wyznaniu i kulturze"
chyba jednej i ciągle o tej jednej.
-
Podpisuję się pod tym co napisała @Ulka!
-
Te komentarze pokazują, jak trudno być kazimierzakiem o innych wyznaniu i kulturze. W ogóle w Polsce należy być takim jak inni, bo inaczej zjedzą i psami poszczują. Tylko czasami się - nie wiem jak by chciał - po prostu nie da. Bo jak wybielić polskiego Murzynka Bambo? Mlekiem?
-
Bo teraz trzeba na siłę udowodnić że był sens zrobienia tej wystawy.
Można sobie tylko wyobrazić jaki był koszt ściągnięcia z USA tych dzieł,których nikt w Europie nie wystawiał i się na tej "sztuce"nie poznał.
Na szczęście poznało się tutejsze muzeum. -
Ta wystawa już dawno powinna być zdjęta. Dziwi mnie,dlaczego nie ma innych obrazów a akurat muszą być TE?
-
tłum zainteresowanych...nie pomogła promocja na bilety ???
-Kto ty jesteś?
-Polak mały.
-Jaki znak twój?
-Orzeł biały.
-Gdzie ty mieszkasz?
-Między swemi.
-W jakim kraju?
-W polskiej ziemi.
" Wincenty Kadłubek w XIII wieku opisywał w swoich kronikach tysięczne zastępy zbrojnych, polskich wojów, uzbrojonych we włócznie i miecze, zakutych w blaszane chełmy i zbroje."
A o zakutych łbach nic nie pisał?