Skomentuj
Dodane komentarze (1)
-
Polecam.
Karol Modzelewski, „Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jezdzca"
"Czytając kolejne rozdziały opowiadania Modzelewskiego można odnieść wrażenie, jakby liczne etapy jego publicznej działalności, które wiążą się nierozerwalnie z kamieniami milowymi w dziejach PRL i III RP, były dla niego chwilami przerwy od właściwej treści jego życia - pracy historyka."
Jest tam wiele z tzw. PRZEKSZTAŁCEŃ WŁASNOŚCIOWYCH / czytaj: wyprzedaży za bezcen, a ściślej - grabieży/
Polecam.
Karol Modzelewski, „Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jezdzca"
"Czytając kolejne rozdziały opowiadania Modzelewskiego można odnieść wrażenie, jakby liczne etapy jego publicznej działalności, które wiążą się nierozerwalnie z kamieniami milowymi w dziejach PRL i III RP, były dla niego chwilami przerwy od właściwej treści jego życia - pracy historyka."
Jest tam wiele z tzw. PRZEKSZTAŁCEŃ WŁASNOŚCIOWYCH / czytaj: wyprzedaży za bezcen, a ściślej - grabieży/