Skomentuj
Dodane komentarze (4)
-
Dziękuje za odpowiedzi płynące z serc gorących prowincjonalnej umysłowości.
Jakoś zjeździłem Europe całą i takich pierduł nie widziałem, we Francji pensjonty nazywają sie po francusku, w Szwecji po szwedzku, w Danii po dunsku i etc 30 krajów. A czemu? Bo tam obywatele nie mają kompleksów prowincjusza, nie wstydzą sie swojej kultury ani tradycji.
I tyle w temacie.-
na marginesie właśnie przebywam w domu nazywającym się w języku tutejszym "pod poziomkami", choć co ciekawe wlaściciele są imigrantami z innego kraju o nośnej kulturze.
-
pod poziomkami ?. Ale to PŁYTKIE.
-
W Europie jest 46 państw więc w całej "jakoś" jeszcze nie byłeś. Możesz też spać w "domu imigranta nazywającym się Marynowany Grzybek albo Ogórek Kwaszony" , a i tak pozostaniesz klasycznym lemingiem. Twój problem polega na tym , że o tym nie wiesz i nigdy tego nie pojmiesz. Ale lemingi już tak mają. Easy.
Prowincjonalność w twoim wydaniu polega na bezdurnym porównywaniu się do Francji, Szwecji czy Danii, jednocześnie twoja wiedza jest poziomie wykształciucha. I choćbyś się zesrał to mi tą poziomką nie zaimponujesz.
A wracając do tradycji i kultury. Jeśli datujesz historię Polski od 1945 roku, co w przypadku leminga nie jest wstydem, to oczywiście masz rację. Ja ci jednak jeszcze raz powtarzam : weź do łapy ten słownik i książkę do historii. Jak dobrze pogrzebiesz ( wcześniej niż 1945r) to się dowiesz, że Francja , Szwecja i Dania i o dziwo Polska mają wspólny mianownik historyczny. Fakt, w Disneylandzie nie znajdziesz- nie wiem co konkretnie zwiedzałeś, ale wejdź sobie do pierwszego lepszego kościoła we Francji albo np do galerii w Wenecji czy poczytaj na starych ścianach w Splicie i np. na rynku w Kazimierzu Dolnym. Tam wszystko po łacinie! Nawet nie po szwedzku. I podpowiadam kolejny raz Hodie Cras też nie jest po szwedzku. I nie po duńsku.
A propos wstydu do kultury na Zachodzie Europy. Jakbyś się lepiej przyjrzał i nie przejadał kebabem w "poziomce" to byś może zrozumiał , że nikt tak nie wstydzi się swoich korzeni jak lewaccy obywatele Zachodu. Stąd m.in. zaproszenie dla milionów przedstawicieli przedstawicieli innych , zupełnie obcych i wrogich nam kultur, w których "poziomce" zapewne nocujesz. Mylisz kulturę z multikulti. -
"A wracając do tradycji i kultury. Jeśli datujesz historię Polski od 1945 roku, co w przypadku leminga nie jest wstydem, to oczywiście masz rację. Ja ci jednak jeszcze raz powtarzam .... "
Pewnie, że błąd, a i wstyd.. Toć " tradycja i kultura" bierze swój poczatek od pazdziernika 2015 roku.
-
-
Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi rozpowszechnić informację
o koncercie Adama Struga w Hodie& Cras.
Dobra energia i życzliwość krążyła i ostatecznie zawsze zwycięża:)
Szczególne ukłony dla pani Magdy z kawiarni Galeria, Marty z pensjonatu Agharta, Kasi z restauracji Akuku, panów z pensjonatu Pod Wietrzną Górą, Magdy z Hotelu Król Kazimierz oraz znajomych z rynkowych lokali : Rynkowej ,U Radka, Rozmaitości i Podcieni oraz wielu innych ludzi za powieszenie plakatów o wydarzeniu i wsparcie.
Ciepło myślę też o tych, którzy na koncert przyszli i mogli z nami celebrować ten muzyczny wieczór.
Dziękuję i w głowie mam już kolejne pomysły. -
No wiesz esteto , nie wszystko musi się nazywać " U Ryśka". "Quo Vadis?" też nie rozumiesz? Trzeba było do szkół chodzić wtedy może byś zrozumiał skąd ta nazwa i skąd tradycja. Jak ci to jednak nie daje spać to weź słownik do łapy. Tylko jaki? Co?
p.s. A jak już chcesz być taki mądry to jeszcze poczytaj ustawę o j. polskim. Pomogę ci trochę bo widać z czytaniem u ciebie problem . Otóż nie obejmuje ona nazw własnych. I dlatego m.i. tankujesz ropę do swojego traktora na Orlenie albo bierzesz kredyt na oborę w banku Millenium.-
ależ to proste
[wymoderowano]
-
-
Co za ohydna nazwa pensjontu - a ustawa o języku polskim nie obowiązuje?
-
A co mówi owa ustawa?
-
No wiesz esteto , nie wszystko musi się nazywać " U Ryśka". "Quo Vadis?" też nie rozumiesz? Trzeba było do szkół chodzić wtedy może byś zrozumiał skąd ta nazwa i skąd tradycja. Jak ci to jednak nie daje spać to weź słownik do łapy. Tylko jaki? Co?
p.s. A jak już chcesz być taki mądry to jeszcze poczytaj ustawę o j. polskim. Pomogę ci trochę bo widać z czytaniem u ciebie problem . Otóż nie obejmuje ona nazw własnych. I dlatego m.i. tankujesz ropę do swojego traktora na Orlenie albo bierzesz kredyt na oborę w banku Millenium.
-
Jakoś zjeździłem Europe całą i takich pierduł nie widziałem, we Francji pensjonty nazywają sie po francusku, w Szwecji po szwedzku, w Danii po dunsku i etc 30 krajów. A czemu? Bo tam obywatele nie mają kompleksów prowincjusza, nie wstydzą sie swojej kultury ani tradycji.
I tyle w temacie.
o koncercie Adama Struga w Hodie& Cras.
Dobra energia i życzliwość krążyła i ostatecznie zawsze zwycięża:)
Szczególne ukłony dla pani Magdy z kawiarni Galeria, Marty z pensjonatu Agharta, Kasi z restauracji Akuku, panów z pensjonatu Pod Wietrzną Górą, Magdy z Hotelu Król Kazimierz oraz znajomych z rynkowych lokali : Rynkowej ,U Radka, Rozmaitości i Podcieni oraz wielu innych ludzi za powieszenie plakatów o wydarzeniu i wsparcie.
Ciepło myślę też o tych, którzy na koncert przyszli i mogli z nami celebrować ten muzyczny wieczór.
Dziękuję i w głowie mam już kolejne pomysły.
p.s. A jak już chcesz być taki mądry to jeszcze poczytaj ustawę o j. polskim. Pomogę ci trochę bo widać z czytaniem u ciebie problem . Otóż nie obejmuje ona nazw własnych. I dlatego m.i. tankujesz ropę do swojego traktora na Orlenie albo bierzesz kredyt na oborę w banku Millenium.