Skomentuj
Dodane komentarze (9)
-
Frekwencja rzeczywiście porażająca-zaledwie sześć osób . To chyba odzwierciedlenie zaufania do tego ugrupowania Pustych Obietnic. A poza tym : odnośnie Lubelszczyzny i tzw. ściany wschodniej minister K. wypowiedział się wcześniej na obiedzie u Sowy.
-
@Ignac, a pieniądze na szkołę, to pies? Wcale nie było takie oczywiste, że Kazimierz te pieniądze by otrzymał, gdyby nie interwencja ministra Karpińskiego.
-
Słusznie mr. trzeba było przyjść i zapytać tego pana o azoty bo to on sprzedał do Tarnowa będąc ministrem skarbu czyżby cię pamięć zawiodła a cisza bo czym się ta opcja może pochwalić?
-
Jakby PIS robił spotkanie to był pół miasta obwiesił i to na miesiąc przed a tu była wielka cisza. Po prostu mnie wkurza że ta opozycja jest taka cicha, a ten rząd robi wszystko co pasuje ruskim. I ciekawe co na to pan poseł, bo jakoś nikt tego w sejmie wprost nie mówi. Ten demontaż armii i całkowite wstrzymanie sprzętu? Gdzie te helikoptery? Co na to pan poseł czemu ich o to ciągle nie pytacie? I co z Azotami zaraz rozwalą do reszty wszystko i co my zrobimy. Wszystko do Tarnowa ciągną a PIS cichutko siedzi i wy też. Czemu nic o tym ta cała PO nie mówi?
-
A W CZYM POMÓGŁ MIASTU I GMINIE KAZIMIERZ Pan Poseł dopiero teraz sobie o nas przypomniał? chyba ma nas za ciemny lud potrzebny wyłącznie do frekwencji w zbliżających się wyborach ach żałosne to ugrupowanie!
-
A nasz wójt był?
-
Zabrakło informacji o spotkaniu, powinno być o tym na portalu przynajmniej tydzień wcześniej, a nie po fakcie. Poszedłbym, nie boję się.
-
Tłumy jak na sali sejmowej podczas czytania projektu obywatelskiego!
-
A cóż ciekawego mogą ci panowie powiedzieć? Poseł, pożal się Boże, od czterech kadencji nagle sobie uzmysłowił że za mało jest władzy publicznej w miasteczku? A w poprzednich latach jej wystarczało?
Członek zarządu województwa "broniąc demokracji" zgrabnie podpiął się pod chodniki.
A ten nasz to chyba w ogóle nie ma nic do powiedzenia.
Czarny żal normalnie.
No ale cóż, wybory idą to i sępy polowanie zaczęły.
-
-
Nie wiedziałem. Swoja drogą DZIWNYM jest brak zainteresowania spotkaniem przez Samorząd Mieszkańców. Być może rownież nie wiedzieli, że takowe się odbędzie.
Podoba m i się OKRAGLAK pana posła: " Z mojego punktu widzenia praca posła polega przede wszystkim na dostępności do obywateli w bardzo szerokim wymiarze - mówi Włodzimierz Karpiński.
hmm. Jednak nie okrąglak. To " punkt widzenia". Dodam, że nie bedąc posłem RÓWNIEŻ zawsze uważałem,że poseł winien ZAWSZE być dostępny dla obywateli.No cóż. Niechybnie czeka mnie kariera. Może zastąpię Koguta ?.