Skomentuj
Dodane komentarze (4)
-
Sprzątaczka na salonach ☺ Niestety to już było...
-
Co prawda niewiele wiem o szacownej dyrekcji, ale szanuję zarówno tych którzy czytają książki, zwlaszcza te z wyższej półki, jak i tych, którzy ich do tego zachęcają. Kuncewiczowka jest do takich imprez w sposób naturalny predystynowana... predestyn
-
a..a - sądząc po komentarzu - nie zalicza siebie do elity, ale poczytać też by mogła... I po niej by ktoś posprzątał...
-
losy powojenne, to losy trudne. Nie było co jeść, ksiażki spalone, armia radziecka głodna. Jedlismy .... .
-
po prostu jestem wielką fanką dyrekcji tej zacnej instytucji. I masz rację do elity mi daleko. Szczególnie tej z MNKD.
-
-
Tak wygląda Kuncewiczówka - gdyby ktoś nie wiedział. To takie muzeum ukryte przy Małachowskiego. Teraz elita przyszła poczytać. Trzeba będzie posprzątać po gościach, ale docenić należy tą szlachetność dyrekcji.