Anna Ewa Soria,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (7)
-
szokKiedyś było ich bardzo dużo ,można powiedzieć ''gęsto'' ,teraz pojedyncze egzemplarze .Wszystko pomału ginie i zmienia się na naszych oczach.
-
krystynaSzok te 30 lat to przesada. Tego roku nie widziałam ale może kilka lat wstecz tak.
W tym roku chciałam dziecku pokazać robaczki świętojańskie. Okazuje się że to nie jest tak proste jak kiedyś. Mało tego dzieci nie wiedzą o czy się do nich mówi- robaczki świętojańskie, świetliki?! To jest okropne na naszych oczach giną gatunki, wspominałam już o tysiącach przejechanych. żab
-
UlkaI ja w tym roku widziałam świetliki - niziutko w trawie. Wcale się nie dziwię naszym przodkom, którzy stworzyli podania o kwiecie paproci. Zielone migotliwe światełko może być z powodzeniem uznane za serce tej rośliny. ;-)Tak czy inaczej - wrażenie niezapomniane!
-
pijany znad Grodarza" Robaczki świętojańskie"
Widziałem w tym roku chyba 4 razy. Rzadko?. To chyba wina mego wzroku, bo i wiek, który widziałm onegdaj TYSIACE żółtych motyli na łachach Wisły.
ps. coby mlodzi wiedzieli. Motyle " piły" wodę. -
jan klopotaby sie nie wydalo UM zatrudni na prace zlecone kilka mlodek pod dowodztwem stanowika d/s promocji by w nocy swiecily, trzeba tylko odwagi i farby w fluorescencjnej, pomalowac zadki i niech biegaja po habuziach... zamiast zainwestowac w domki dla nietoperzy by zzeraly komary to sie opryskami i chemia stworzonka wybija i sa skutki....
-
szokKrystyna zapomnij ! ani w tym roku ani w poprzednim .30 lat temu oooo taak !!!
Albo robaczki i inne fruwające śliczności albo walka z komarami za pomocą oprysku.
Wybieraj !!Motyli też już nie ma tyle co kiedyś . -
krystynaMam pytanie czy ktoś widziaL w tym roku robaczki świętojańskie?
W tym roku chciałam dziecku pokazać robaczki świętojańskie. Okazuje się że to nie jest tak proste jak kiedyś. Mało tego dzieci nie wiedzą o czy się do nich mówi- robaczki świętojańskie, świetliki?! To jest okropne na naszych oczach giną gatunki, wspominałam już o tysiącach przejechanych. żab