Skomentuj
Dodane komentarze (20)
-
pijany znad Grodarza
2011-04-05 15:52
Stanisław Jaster, ps. "Hel" (ur. ?, zm. w lipcu 1943) - polski żołnierz, więzień obozu w Auschwitz.
W czasie pobytu w Auschwitz przystąpił do ZOW utworzonej przez Witolda Pileckiego. Wraz z trzema współwięźniami uciekł z obozu 20 czerwca 1942, w czasie ucieczki prawdopodobnie przeszmuglował jeden z raportów Pileckiego na temat obozu.
Oskarżany był o zdradę, zginął w lipcu 1943 prawdopodobne z wyroku sądu podziemnego choć nie zachowały się żadne dokumenty dotyczące jego sprawy. Według niektórych historyków i naocznych świadków Jaster był niesłusznie oskarżony. -
Konrad. Narodowość pisze sie z dużej litery. Coś Ty Żyd, że o tym nie wiesz?>
-
Rea Pijany już cię zaklasyfikuje i jak typowy żyd nazwie antysemitą i na nic twoje zaprzeczenia powiedzenie dwóch słów prawdy na ich temat to juz nienawiść ha ha ha i antysemityzm oczywiście .Samo nazwanie żyda żydem to juz za wiele . Poza tym wystarczy poczytac dlaczego był tak a nie inaczej zwłaszcza o pobycie co niektórych w Oświęcimiu i o tym co tam robili , nic dziwnego ze potem zamęczyli tego nadzwyczajnego człowieka .Wbijając w google Andrzej Pilecki można się dowiedzieć ciekawych rzeczy .
-
Mam pytanie ,dlaczego w Kapitule Orderu Orła Białego zasiadają (zasiadali) Żydzi w tym dwóch tajnych współpracowników SB? To jest poważne pytanie nie jestem antysemitą.
-
Konrad. Piszesz nieprawdy. Powtorze, jak bylo:
Zgodnie z procedurą wniosek prezydenta powinna zaopiniować kapituła Orderu Orła Białego, w której skład wchodzą prof. Władysław Bartoszewski, prof. Bronisław Geremek, były premier Tadeusz Mazowiecki oraz prof. Krzysztof Skubiszewski.
Tym razem jednak kapituły nie zapytano o zdanie. - Prezydent może przyznać order bez tych opinii - wyjaśnia Dąbkowska-Cichocka. - Poza tym nie było czasu. Udało mi się porozmawiać tylko z sekretarzem kapituły prof. Bartoszewskim, który nie odmawiał zasług obu bohaterom, ale był sceptyczny co do przyznania orderu.
Dlaczego? Minister Dąbkowska-Cichocka powiedziała nam, że prof. Bartoszewski obawia się, iż precedensowa decyzja o pośmiertnym odznaczeniu obu bohaterów otworzy możliwość wywierania nacisków w sprawie kolejnych kandydatur"
Dodam. Bohaterów KOCHAM. -
"Od tej'' pryty ''mieszają ci się pojęcia" Konrad. Zastanawiam się czy Ty wiesz co to znaczy "Nienawidzieć" . Nie możesz tego znać bo TY calym swoim JESTESTWEM nim jesteś. Wspolczuję
-
pijany dlaczego tak ci zależy na tym żeby nie honorowac ludzi walczących o Polskę ? Od tej'' pryty ''mieszają ci się pojęcia .Nienawiścią jest okazywanie najwyższego szacunku ludziom walczącym o ojczyznę ?.
Świat się kończy w takim razie . -
Szatan wdarł się we wszystkie instytucje państwa Polskiego.Czyli Polska rządzi Szatan?
-
I znowu ja. Tak. Po katolicku....Dziś już szatan wdarł się na najwyższe stanowiska świeckie i kościelne i kieruje biegiem wydarzeń - Kazanie wygłoszone przez ks. Eugeniusza Miłosia dnia 3 IV 2011 r. w Krakowie
-
"
Zgodnie z procedurą wniosek prezydenta powinna zaopiniować kapituła Orderu Orła Białego, w której skład wchodzą prof. Władysław Bartoszewski, prof. Bronisław Geremek, były premier Tadeusz Mazowiecki oraz prof. Krzysztof Skubiszewski.
Tym razem jednak kapituły nie zapytano o zdanie. - Prezydent może przyznać order bez tych opinii - wyjaśnia Dąbkowska-Cichocka. - Poza tym nie było czasu. Udało mi się porozmawiać tylko z sekretarzem kapituły prof. Bartoszewskim, który nie odmawiał zasług obu bohaterom, ale był sceptyczny co do przyznania orderu.
Dlaczego? Minister Dąbkowska-Cichocka powiedziała nam, że prof. Bartoszewski obawia się, iż precedensowa decyzja o pośmiertnym odznaczeniu obu bohaterów otworzy możliwość wywierania nacisków w sprawie kolejnych kandydatur" -
Konrad napisał ...."Historia lubi się powtarzać czy jeszcze nie wyzwolilismy się spod jarzma post komunistów?".
A jaką masz odpowiedz?
Wiem, wiem. Zamilcz Waść, bo Wiara, którą tak szermujesz, UCZY CZEGOŚ INNEGO. -
Nie narzekajmy, uroczystość była piękna i podniosła. To efekt współdzialania i miasta i inicjatorów.
-
Dlatego najwyższe wyrazy szacunku należą się osobom , które całe swoje serce włożyły w Tą Wielką Sprawę , szkoda że nasza władza zajęta jest czymś innym i sama nie wyszła z taką inicjatywą .
-
Kazimierz - po Warszawie i Oświęcimiu - jest jednym z trzech miast w Polsce, które hnorowe obywatelstwo przyznały rotmistrzowi Pileckiemu.
-
chyba do końca jednak nie wytrzezwiałeś , bo nawet nie wiesz o czym piszesz.
Co ma piernik do wiatraka? -
W innych rzędach widać działaczy, partii opozycyjnej, znanych głównie z tego, że potrafią ,cyt..."coś tam ,coś tam"... :)))
-
Phhhhh to trzeba mieć tupet !!
-
Oczywiście, jak widać w pierwszym rzędzie stoją ci, którzy głosowali przeciwko tej inicjatywie. Ale to już było, uroczystość piękna i wzruszająca, oby więcej takich.
-
Czy na mszy byli również i Ci radni którzy najwyższe wartości mają za nic i głosowali przeciwko nadaniu rotmistrzowi Pileckiemu honorowego obywatelstwa?
Witold Pilecki został odznaczony posmiertnie Orderem Orła Białego , ale nie obyło się bez komplikacji bowiem trzech spośród czterech członkow kapituły było przeciw.W kapitule zasiadali
Władysław Bartoszewski
Bronisław Geremek
Tadeusz Mazowiecki
i jako przewodniczący Prezydent Lech Kaczyński , którego glos przesądził o odznaczeniu.
Historia lubi się powtarzać czy jeszcze nie wyzwolilismy się spod jarzma post komunistów? -
W czasie Mszy Świętej,ksiądz Jan Pietruszka zadał pytanie,kim byłby rtm Pilecki w dzisiejszej Polsce?Gdzie byłoby jego miejsce?Kolejnym symbolem,(sekwencją) mającym uwypuklić znaczenie stalinizmu (Polski Ludowej) w porównaniu z innym totalitaryzmami,był fragment spotkania więźnia na "Rakowieckiej"z żoną.Na pytanie,jak tu jest?Pilecki odpowiedział „Oświęcim to bajka".I trzecia sekwencja,zdjęcie z egzekucji.Siedzący Pilecki, skuty kajdankami i funkcjonariusz polskiego wymiaru sprawiedliwości, (zapewne ten sam,jednym z wielu wykonawców egzekucji w Katyniu) strzelający w tył głowy Pileckiemu- w imieniu Sądu, Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
2011-04-05 15:52
Stanisław Jaster, ps. "Hel" (ur. ?, zm. w lipcu 1943) - polski żołnierz, więzień obozu w Auschwitz.
W czasie pobytu w Auschwitz przystąpił do ZOW utworzonej przez Witolda Pileckiego. Wraz z trzema współwięźniami uciekł z obozu 20 czerwca 1942, w czasie ucieczki prawdopodobnie przeszmuglował jeden z raportów Pileckiego na temat obozu.
Oskarżany był o zdradę, zginął w lipcu 1943 prawdopodobne z wyroku sądu podziemnego choć nie zachowały się żadne dokumenty dotyczące jego sprawy. Według niektórych historyków i naocznych świadków Jaster był niesłusznie oskarżony.