Anna Ewa Soria,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (15)
-
prostesprawySpoko, wszystko może być pod kontrolą, mimo braku wpisu do rejestru zabytków CAŁEGO obszaru miasta., bo pojedyncze obiekty indywidualnie wpisane do rejestru zabytków i tak w nim pozostaną i będą "pod władzą" konserwatora, ale nie widzę sensu "latania" po decyzję konserwatora jak chce się zrobić remont przy współczesnym budynku , który na dodatek jest położony z dala od centrum miasta - W MPZP określa się szczegółowo co , jak , gdzie i z czego można budować , jakie osie widokowe mają być zachowane , itp ograniczenia lub nakazy i wystarczy jak architekt i Starostwo pokierują sprawą pozwolenia na takie prace..
W Szwajcarii spotkałam się kiedyś z ciekawą sytuacją: w miejscu uznanym za cenne widokowo (niestety , nie pamiętam, czy ten teren był wpisany jako zabytek czy jako chroniony krajobraz), przyszły inwestor musiał postawić makietę ( w skali około 1:10)- i wtedy na tym placu zaczynała się długa społeczna dyskusja z szerokim udziałem mieszkańców , architektów i innych specjalistów i - jedźcie zobaczyć tego efekty : bajka! -
futurystaKoniecznie wybudować duży kompleks wypoczynkowy na Górze Trzykrzyskiej, lotnisko na Miejskich Polach, kolej linowa do Janowca
-
planistaProponuję na Miejskich Polach lotnisko pasażerskie i zbudować wreszcie jakąś dużą fabrykę za Czerniawami, by kazimierzanie nie musieli zarabiać na parkingach, kolej linową z Albrechtowki do Janowca, no i kompleks gmachów wypoczynkowych na Trzykrzyskiej.
-
słuchacz radia Puławy24Podobno Krzysztof P. to potomek znanego kazimierskiego malarza.... Tym bardziej smutne.
-
Janusz KowalskiOchrona Konserwatorska w realiach Kazimierza to fikcja.
Była o tym mowa na spotkaniu - KOKPiT 11 lipca 2013 r - z udziałem specjalistów administracji i planowania przestrzennego.Ochrona konserwatorska i decyzje z tym zawiązane, to w głównej mierze uznaniowość jednego człowieka.Przepisy są nieścisłe,dlatego koniecznym jest zweryfikowanie istniejącego prawa i uszczelnienie luk...,po to aby nikt nie mógł stawiać się ponad prawem.-
JanuszekCzas rozwiązuje wszystkie problemy. Kazimierz przestał być atrakcyjny dla turystów. Nowe pokolenia mają nowe potrzeby, których Kazimierz nie może spełnić bo jest zakonserwowany. Porozmaajcie z właścicielami np. na Krakowskiej i zapytajcie ich dlaczego chcą sprzedawać pensjonaty. Odpowiedź jest prosta. Bo to żaden biznes tylko straty. C
-
-
ZbychMoże to akcja pod budowę mostu? Dziwne to wszystko. Takie zabiegi okoliczności.
-
hofTez mi się tak wydaje! Most przede wszystkim! Bardzo to niebezpieczne dla Miasteczka.
-
-
JanPo stracie strefy konserwatorskiej przez Kazimierz Dolny , będzie można na rynku budować kilka wież ?
-
Rycho..."Kazimierz Dolny ze względu na swoje walory architektoniczno-przyrodniczo-krajobrazowe w 1994 roku zarządzeniem Prezydenta Lecha Wałęsy zyskał status Pomnika Historii...." - i ten fakt dla obecnej władzy może ( nie daj Boże ) stanowić przyczynek do uwzględnienia tego barbarzyńskiego wniosku.
-
pijany znad GrodarzaNie sadzisz, że CAŁOŚĆ ma się nijak do poszczególnych budowli. np Wikarowka
Najwyższy czas uaktualnić ZABYTKI. -
Rycho@pijany...A jakie to ma znaczenie ( np. wskazana przez Ciebie Wikarówka ) wobec groźby pozbawienia Kazimierza ochrony konserwatorskiej ?
-
-
GośćTo ten poseł powiedział w knajpie u Sowy, że Polska wschodnia to ch....? I sprawdza się ta przepowiednia.
-
tutajszyTo pewnie jakaś akcja pod tych z Lublina, bo Warszawa to czmycha na Mazury. Jak Wawka kupowała to działki szły i w cenie były.
-
ityleAntymidasy w natarciu, czego sie nie dotkna nie w zloto a w g...o sie zmienia, chcielista to mata.
-
TombaWystarczy popatrzeć jak wille i pnsjonaty za pensjonatem powstają. Może następny obk Góry Trzech Krzyży. Niektóre powstały w miejscu gdzie nic nie było, ale i na takie kwiatki pozwalano jak wybudowaie pensjonatu w miejscu poszlacheckiego dworku. Jakoś nie zachowano go jako zabytek tylko rozwalono!
-
gnom zoliborskizrownac Kazimierz z ziemia i postawic dwie wieze - srebrne a skromne
-
hehehei to takie po 2 kilometry w gore, coby swiat wiedzial jacy cacy byli dwaj polacy
-
W Szwajcarii spotkałam się kiedyś z ciekawą sytuacją: w miejscu uznanym za cenne widokowo (niestety , nie pamiętam, czy ten teren był wpisany jako zabytek czy jako chroniony krajobraz), przyszły inwestor musiał postawić makietę ( w skali około 1:10)- i wtedy na tym placu zaczynała się długa społeczna dyskusja z szerokim udziałem mieszkańców , architektów i innych specjalistów i - jedźcie zobaczyć tego efekty : bajka!