Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
"....... razem z pracownikami ambasady popłynęli do Stanów Zjednoczonych - nie wiem, jakim statkiem - opowiada Tadeusz Strzępek". Na pewno nie dziurawym bo wkrótce porzucił żonę -amerykankę -, której wiele zawdzięczał dla młodej guwernantki swojej córki
-
Z pierwszą żoną Heleną Walker Szukalski rozwiódł się 9 lat po ślubie w 1932 r. Guwernantkę córki Joann Lee Donovan poślubił w roku 1935 i to z nią uciekał z Kazimierza w 39 roku.
-
@ Ulka Słuszna uwaga. Uzupełnię, że był On piekielnie konfliktowy, bezkompromisowy wizjoner i nacjonalista. Poróżniony z elitą kultury i ASP Kraków przed 1939. Wygrał konkurs na pomnik A.Mickiewicza w Wilnie (kontrowersyjny) i przegrał. Za wrogów uważał : Zachód, Żydów i Kościół katolicki. Zmarł w zapomnieniu w Los Angeles obrażony na Polaków. > E.Dłużewska. Nigdy nie jest za późno na polskość....GW 04.04.2017
-
-
Zamierzam odkupić dom mojej byłej w Kazimierzu i otworzyć w tym miejscu muzeum huśtawek (od jej przeskoków w nastrojach i mentalności), wszystko z pomocą U.M. w Kazimierzu. Będzie fajna atrakcja i miejsce edukacyjne.... Ma kto jaki inny pomysł na muzeum w Kaziku?
-
Muzeum Ludzi Normalnych , ludzi w skarpetkach a nie z gołymi kostkami.
-
Odeszła ?. Nie dziwie się .
-
-
Wlascicielem dzialki jest prawdopodobnie wciaz ojciec Macka Wlodarczyka z Mecmierza.
Pomysl jest pierwszorzedny i warto do niego przekonac rewitalizatorow z urzedu i nietylko. -
Pięknie. Pozostaje pomysłodawcy rozwijać skrzydła i zrealizować marzenie. To byłoby coś. Powołać fundację, zebrać środki i zbudować na cudzej własności dom. Potem znaleźć kasę by utrzymać muzeum nie wyciągają ręki do samorządu. Trudne wyzwanie, ale pewnie możliwe. Nie to co iść na łatwiznę jaki inni. Mistrzowie wymyślania czegoś i oczekiwania by inni to zrobili za publiczne środki.
-
Tak głośno o pieniądzach na rewitalizację. To byłby prawdziwy jej sukces, ale ten fakt " cudzej własności" niweczy go. Może by tak miasteczko odkupiło to miejsce ?
-
Może i by odkupiło ale ma chyba tak z 14-15 milionów zadłużenia?
-
-
Mam kontakt do di caprio. Ale tak serio. czy ktoś zainteresowany? Tzn miasto?
-
Miasto było zainteresowana budową geo-cośtam nie opodal. Bo stały za tym deweloperskie interesy zupełnie nie wpisujące się w tożsamość Kazimierza.
-
Pomysl jest pierwszorzedny i warto do niego przekonac rewitalizatorow z urzedu i nietylko.