Agnieszka Skrzyńska - Michalczewska,
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (60)
-
OBCY 8NADWIŚLAŃSKA ZOSTAŁA ODDANA KUPCOM, BURGERY,KARMELE I ŻELE. ALE NOWE 'INSTALACJE' KUPIECKIE NA WALE??!! TO NIE TAK MIAŁO BYĆ SZANOWNY MAGISTRACIE.
-
Harryna remat handlu na nadwislanskiej,to bylo juz kilka artykulow!.....i tez na ten temat--wypowiadalem
sie juz wielokrotnie....i...niestety,jak sie nie ma czym myslec(lub trza,zeby na zupe bylo)no,to niestety
bo--mowiac wprost--to jest ALBO--zla wola(komus,poprostu nie zalerzy na tym--co sie dzieje w Kazimierzu)--albo ktos bierze "w lape"(bo mu "na zupe"brakuje z normalnej pensji)--tak,czy siak--na Nawislanskiej,sie poprostu nie poprawi...watpie w kazdym razie! -
Miejscowy@Jan co jest złego że miejscowi mają swoje biznesy w Miasteczku?
-
JanKampania kosztowała teraz Pomianowski musi zwrócić dług. Coś za coś. Każdy o tym wie że tak było. Rynek i nie tylko w rękach miejscowych biznesmanów. A spór o Nadwiślańską to tylko odwrócenie uwagi od istotnych spraw.
-
RozsądnyWe współczesnym świecie zabytki współgrają z teraźniejszym życiem, bo życie jest najważniejsze. Nikt nie ma czasu ani pieniędzy, żeby odłączyć dużą część centrów miast i miasteczek z powodu zabytków architektury. Zresztą słynni architekci nie projektowali dla wystawy tylko do użytku społecznego. Zarząd miasta jest od tego żeby wszystko pogodzić i jeszcze na tym nie stracić, bo pieniądze też są potrzebne dla społeczeństwa. Dlatego uważam, że trzeba myśleć a nie histeryzować bo zarówno Koszyc jak i handel jest ważny i da się zrobić pogodzić na Nadwiślańskiej.
-
vcxzPrzecież to nie kwestia zabytków.
Najważniejszy jest BRUK jako największe samorządowe osiągnięcie poprzedniego i obecnego burmistrza.
Ten drugi jest specjalistą od drogownictwa, a pierwszy miał hasło DROGI W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI.
Ale co ważniejsze?
Drogi czy ludzie?
A stosowna tablica informująca a zabytku i postaci Witkiewicza może i by się zmieściła gdzieś pomiędzy "Tanią Książką", a "Muzeum Tortur"
-
-
pijany znad Grodarza@ adukator z godz, 11.05.
Bardzo wzniośle, bo i racja. To, że TURYSĆI chodza Nadwiślańską, to nie zasluga piękna szkoły projektu Koszczyca - Witkiewicza, ale ,to łatwe dojście do Wisły,gdzie ., na szczęście cumuja statki pania Henia.. No i ATRAKCYJNE stragany.
Panie @ edukatorze.
Kiedy wejdzie pan w ulicę Nadwiślańska ,od strony poczty ,to co Pan widzi?. Widzi Pan baner TORTURY ZAPRASZAJA. Dopiero , jak pan skręci w " Lato Filmowe" ujrzy pan popiersie Mistrza.
Demolka ?, Nie. To " status ..." . którego nie jest winnym handel.
Zrob pan odpowiednią oprawę., przrkonaj pan młodzież coby petów nie wyrzucała, przekonaj pan profesorow, żeby też tego nie czynili, wykonaj pan stosowne napisy o Koszczycu w tej ulicy, a ta ULICA, ulica handlowa , przyczyni się, coby TURYŚCI poznali dokonania profesora Koszczyca- Witkiewicza. Szansa jest.-
ONAJak zwykle W PUNKT !!!!! B R A W O
-
-
MiejscowySzkoda ze nikt z Towarzystwa nie zabrał głosu w tej sprawie, szkoda że żaden z Honorowych Obywateli się nie wypowiedział, bo wg mnie są to Autorytety
-
edukatorKomentarz ggggggg bardzo adekwatny do sytuacji w miasteczku, gdzie za nic się ma pamiątki kazimierskie:
"Niewiele jest śladów w szkole po Witkiewiczu. Nawet jak mu popiersie odsłaniali to dopuszczono się demolki detalu w budynki kuźni".
Sprawę dewastacji obiektów wzniesionych według planów Jana Koszczyca Witkiewicza należałoby dokładnie zbadać. I zwrócić się przede wszystkim do organu zarządzającego szkołą, czyli starostwa powiatowego w Puławach. I nie czekać do przyszłego roku i pozornych działań kompleksowych. Nadwiślańska może się stać atrakcyjną promenadą, traktem spacerowym, częścią szlaku turystycznego poświęconego działalności genialnego architekta, którego dorobek architektoniczny niektórzy spychają do rangi straganiarskiej. I znowu nasuwa się pytanie: co w tej sprawie ma do powiedzenia Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kazimierza Dolnego? A co na to wszystko powołana przez Pana Burmistrza rada ds. kultury? Może po obejrzeniu Wysokiego C docenią wreszcie co mają w Kazimierzu? -
TurystaPanie Burmistrzu i Wy Radni przeczytajcie 3x to co napisał @edukator
-
edukatorZdumiewa indolencja Pana Krzysztofa Wawra, jaką wykazał się w tekście na stronie www „Z Rynku”. Oto, co pisze Pan Wawer: „Robienie miejsca świętego z nowego bruku jest czymś niezrozumiałym. Jeszcze raz powtórzę, że na odcinku pomiędzy wałem a ul. Bulwar, właściwie całkowicie wyłączonym z ruchu, nie ma najmniejszych przeciwwskazań, by stanęły ładne, estetyczne stragany. Władze miasta zapowiedziały, że przygotują projekt straganu wpisującego się w charakter miasteczka. Brawo”.
Otóż Nadwiślańska jest miejscem niezwykłym i wyjątkowym na mapie Kazimierza i warto to sobie wreszcie uświadomić. Tuż za murem szkoły znajdują się obiekty architektoniczne zaprojektowane przez Jana Koszczyca Witkiewicza. I to one stanowią o niezwykłości tej ulicy, bo to obiekty na trwałe wpisane do historii architektury polskiej! O co zatem chodzi w tej batalii o handel w mieście: oto aby bazary z badziewiem degradowały obiekty zabytkowe? I „estetyczne” stargany na Nadwiślańskiej nic tu nie pomogą. Ta ulica mogłaby się stać ważnym punktem spotkań na mapie spotkań miłośników historii Kazimierza, turystów z Polski i zagranicy i z pewnością nie z powodu bruku : ) Gdyby np.: na murze szkolnym zamiast chińskich okularów umieszczono plansze z rysunkami, projektami i fotografiami obiektów wzniesionych według planów Jana Koszczyca Witkiewicza - charyzmatycznego wizjonera i wybitnego architekta. Trzeba tylko ruszyć głową, a nie szukać rozwiązań najprostszych. A gdyby władze miasta rzecz skonsultowały z warszawską SGH, której FENOMENALNY gmach został zaprojektowany i wzniesiony według projektu JANA KOSZCZYCA WITKIEWICZA, to może i kwestie handlu w miasteczku udałoby się mądrze rozwiązać. A tym, którym nazwisko słynnego architekta znane jest jedynie ze słyszenia, polecam program z cyklu „Wysokie C” (Polsat). Wystarczy wygoolować Jan Koszczyc Witkiewicz /Wysokie C /Polsat. W audycji nie sfilmowano ulicy Nadwiślańskiej, a powód jest chyba oczywisty...wszechobecny handel.
Dziwi też bierna postawa dyrekcji szkoły, która toleruje handel pod oknami budynku szkolnego?-
gggggggTa ulica jest świetnym przykładem jak można zbrukać nie bruk a właśnie architekturę. Niewiele jest śladów w szkole po Witkiewiczu. Nawet jak mu popiersie odsłaniali to dopuszczono się demolki detalu w budynki kuźni. Widać tam głównie salę gimnastyczną.
Ja słyszałem od światłych osób że handel powinien być na Senatorskiej... Tam jest budynek Witkiewicza który przynajmniej widać.
-
-
C.Zlokalna sitwa? opłacani komentatorzy? O czym ty mowisz chyba za duzo się naczytałeś bloga na żóltym tle..
-
L.Ka ja tak jak powiedział jeden z radnych. Popieram miejscowych przedsiębiorców. Nie potrzebujemy tutaj cygańskiego targu z bielizną i rajstopami rodem z Poniatowej. Handel powinien być stopniowo regulowany. A opłaty za zajęcie miejscia skrupulatnie egzekwowane.
-
vcxzMiejscowi przedsiębiorcy to też ci handlarze. WSZYSCY tu na tym forum zgadzają się że handel powinien być, regulowany. Powinno się zezwalać np. na handel starociami, rękodziełem, produktami rolnymi w konkretnym miejscu tak aby było różnorodnie i ładnie. Opłaty powinny być egzekwowane. To OCZYWISTE.
Ale dlaczego dyskutujemy o Nadwiślańskiej która wygląda o wiele kulturalniej niż Mały Rynek i Browarna która jest w centrum.
Ja tam bielizny i rajstop nie widziałem.
-
-
Mieszkaniec@gggggg rotacyjny to jedno, a drugie to Nadwislanska
-
gggggggTylko ta "rotacja" zostanie na trwałe na 100 lat. Będzie precedensem do kolejnych nadużyć.
A handlarze są tylko w weekend i myślę że za 10-20 lat ich nie będzie przynajmniej w takiej formie.
Sprawa "rotacji" właśnie jest forsowana przez naszą władzuchnę...
-
-
RozsądnyKto płaci ten wymaga (wspierany przez kolegów), szczególnie dobrze jest płacić na kampanie wyborcze. A potem to już można się szarogęsić (konkurencyjny handel ograniczyć). Czy mieszkańcy chcą ograniczyć wpływy do budżetu gminy, żeby kilku byznesmenom było wygodniej?
-
gggggggCała ta dyskusja nad zachowaniem walorów ulicy Nadwiślańskiej to zasłona dymna nad prawdziwymi problemami przestrzennymi które na TRWAŁE zniszczą krajobraz.
Myśle o "deweloperze" od rotacyjnego... -
Roman@Olek i inni. Jesteście opłacani za pisanie fanaberii ale piszcie to w miarę logicznie.
Jeśli w Kaziu jest ktoś kto torpeduje utrwalone imprezy to jest nim nie tyle burmistrz co ( jak to określił Janusz Kowalski ) lokalna sitwa.To oni przyczynili się do likwidacji festiwalu skrzydła nad Kazimierzem ,chcą zlikwidować handel po to aby mogli sami dominować w Rynku.Burmistrz nie widzi zagrożenia w centrum a swoje uwagi kieruje na promenadę. Takie praktyki są sprzeczne z interesem mieszkańców.Jednak sprzeczne z hegemonią lokalnej sitwy. -
Janosik że ZbedowicTeż se namiot 🎪 postawię.... z ciupaga mi
-
pijany znad Grodarza 👑Siedź u siebie w Taterach i nie pokazuj się w Kaziku w tym swoim zdezelowanym samochodziku.
-
-
Mieszkaniec@mieszkanka Pan Remik ma inne zdanie jak Pani i to wszystko
-
obserwatorkaGdyby pan Remik wyraził zdanie to byłoby wszystko. Tylko głośny się zrobi nagle na pół gminy. Zastanawiająca jest jego nagła nadaktywność i pewnie niedługo dowiemy się z czego ona wynika.
-
TadzikA co, tylko gremia mogą głosno swoje zdanie wypowiadać?? A jak ktoś ma inne zdanie to huzia na niego?!
-
sie juz wielokrotnie....i...niestety,jak sie nie ma czym myslec(lub trza,zeby na zupe bylo)no,to niestety
bo--mowiac wprost--to jest ALBO--zla wola(komus,poprostu nie zalerzy na tym--co sie dzieje w Kazimierzu)--albo ktos bierze "w lape"(bo mu "na zupe"brakuje z normalnej pensji)--tak,czy siak--na Nawislanskiej,sie poprostu nie poprawi...watpie w kazdym razie!