Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
niestety chleba (w naszym rozumieniu) w Birmie...nie uświaczysz :(
-
Turystycznie za chlebem?
-
Kazimierzacy zawsze byli dosyc ruchliwi ,gdyż musieli jeździc za chlebem.Szkoda ,że nowi mieszkańcy tego nie wiedzą.
-
szkoda że mnie nie będzie:-(
-
Szkoda, że trochę się spóźnię (gdzieś tak o miesiąc...).
-
Pozdrawiam was serdecznie podróżnicy!Robert czy tym razem też pisałeś bloga?