Skomentuj
Dodane komentarze (3)
-
widzę Agnieszko że, Pani Ania udostępniła Ci warsztat :), powodzenia i spełnienia i połamania dz. pióra.
A przy okazji pozdrowienia dla Ani i malego Ani/elątka :) -
„Nie tylko znojną pracą rąk lud Polskę tworzył, od dał jej także to, co sztuką jest, a więc pieśń, baśń i melodyę” (Lublin, 1916 r.)
-
DLA UZUPŁNIENIA - pierwsze kiermasze wyrobów ludowych organizowane były przez Bibliotekę Miejską już wiele lat temu. Dzięki staraniom pań pracujących w bibliotece przed Bożym
Narodzeniem i Wielkanocą można było podziwiać piękne wyroby.
A przy okazji pozdrowienia dla Ani i malego Ani/elątka :)
Narodzeniem i Wielkanocą można było podziwiać piękne wyroby.