Skomentuj
Dodane komentarze (15)
-
Bardzo sympatyczna reakcja pana Roberta Sulkiewicza....
Gratuluję postawy:) -
Proszę o kontakt e-mailowy (e-mail dostępny na tej stronie, proszę wejść w "kuchnia"-tam nasze www. i mail)
Za wszystkie nieprawidłowości przepraszam i chciałbym dowiedzieć się szczegółów, aby taka sytuacja w przyszłości nie miała miejsca.
Pozdrawiam i oczekuję z przeprosinami, Robert Sulkiewicz. -
z calym szacunkiem, komentarz o pizzy lub innych fast food'o podobnych danaich jest nie na miejscu.
czekanie godzine na potrawy, ktore smakiem odbiegaja od tych samych dan, ktore jadlam w innych knajpkach tego typu uwazam za przesade. -
Wszystkim, którym się spieszy polecam Mac Donalda, albo mrożoną "pizzę" z supermarketu.
-
Niestety to przypadłość miejsc sezonowych takich jak Kazimierz. Takich dni w roku jest na szczęście tylko parę i będę mogła już niedługo spokojnie przyjechać do mojego ukochanego Fryzjera. Właściciel chyba na kasę się nie połaszczył bo gdyby taki łasy był to by tego pięknego koncertu za który tu dziękuję, nie zrobił (wiem ile pani Dudziak bierze za koncert). Było klimatycznie,dzięki.
-
az przykro pisac, bylam w knajpce, bo slyszalam, ze pieknie i smacznie... czekalismy na jedzenie godzine, po czym pani przyszla i poinformowala mnie, ze skladniki do mojego dania walsnie sie skonczyly, wiec moze zamowie cos innego..aha, moja tatra mocna rowniez sie skonczyla, musialam zamowic jasna.
panstwo ze stolika obok czekali jedynie 40 minut, wiec moze nie powinnam narzekac;-/
jedzonko bylo mniej niz srednie, dzikie tlumy, pan lwasciciel, czy mabanger polasil sie na kase i otworzyl ogrodek, kuchnia najpewniej okazala sie za mala na taka liczbe klientow.widzialam, jak dwa razy ludzie podchodizli do baru i pytali sie, ile jeszcze beda czekac.
no coz, utarg byl na pewno znakomity, ale my juz tam drugi raz nie pojdziemy. -
Po "Kolacji z Urszulą Dudziak" postanowiliśmy, że będzie to impreza coroczna.
W przyszłym roku zaprosimy mężczyznę... -
Wspaniały kontakt z publicznością ma pani Ula! Dla mnie nie musiała jeść kolacji, wystarczy że była tak bezpośrednia. Dla mnie TO BYŁO PRZEŻYCIE! A kolacja swoją drogą całkiem, całkiem. Czy będzie powtórka?
-
Byłam z całą rodziną. Jesteśmy zadowoleni, ale ..... nie było to, to, o czym marzylismy. Trochę za dużo ludzi i brak Urszuli na kolacji. Teksty świetne, śpiew gorszy, ale Jej wszystko wybaczamy, bo Ją kochamy.
-
Uwielbiam tą kobietę...nie nie lubię jazzu. ale uwielbiam jej podejście do życia
-
Gratulacje dla Knajpy "UFRYZJERA"!!!
Jest to jedna z nielicznych "knajp", gdzie COŚ się dzieje. -
Z całym szacunkiem dla Festiwalu, ta impreza była (prawie) samodzielną produkcją KNAJPY.
Dzięki FIRMIE I OSOBOM, które w tym pomogły! -
Dwie imprezy godne uwagi podczas Festiwalu to ten koncert i Dżem. Ja byłam na Pani Dudziak bo za stara jestem na podrygi w Amfibarze. Gratulacje dla Festiwalu za ściągnięcie Pani Urszuli do Kazimierza!!!
-
Na imprezie nie byłem. Czyżby zaczęła śpiewać.
-
Było ldpiej niż pęknie - i już.
Gratuluję postawy:)
Za wszystkie nieprawidłowości przepraszam i chciałbym dowiedzieć się szczegółów, aby taka sytuacja w przyszłości nie miała miejsca.
Pozdrawiam i oczekuję z przeprosinami, Robert Sulkiewicz.
czekanie godzine na potrawy, ktore smakiem odbiegaja od tych samych dan, ktore jadlam w innych knajpkach tego typu uwazam za przesade.