Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
Wypowiem się jako znajomy, a raczej przyjaciel nie tylko artystki ale też domu państwa Szurmiejów. Tak oczywiście, podoba mi sie malarstwo Marii i mówie to tak po prostu, bez podchlebiania się, bo przecież nie ma ku temu powodów. Sam w domu mam jeden z pierwszych obrazów Marii i jestem z tego powodu dumny. To fragment "przesieki leśnej wieczorową porą", a więc natura. Czyli artystka potrafi płodzić nie tylko formaty abstrakcyjne jak powiada Andrzej Ściepuro (też przyjaciel, pozdrawiam) ale chętnie utrwala na płótnie nasze naturalne otoczenie.
-
Pysiaczek Milusiński powinien używać zdrobnień.
-
Maria, gratulujemy dobrej wystawy w pięknym miejscu. Kazimierz i Ty tworzycie wspaniałą parę.
Obrazy tchną ciszą, spokojem i ciepłem - są twoim odbiciem.
Życzymy dalszych sukcesów.
-
Bardzo lubimy obrazy Pani Majki - oddają spokój i ciepło wewnętrzne, potrzebne w tym zwariowanym świecie. Gratulujemy. Perliczki
-
Majka serdecznie Ci gratulujemy. Trzymaj się na złość wszystkim zazdrośnikom. Życzymy dalszych wystaw w takich uroczych miejscach. Pozdrawiamy Państwa Michalak. Przyjaciele z Torunia.
Obrazy tchną ciszą, spokojem i ciepłem - są twoim odbiciem.
Życzymy dalszych sukcesów.